23.09.2025 10:00 5 TS
W foyer Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie będzie można oglądać wystawę fotografii Tomasza Hirsza zatytułowaną „Gdy nikt nie patrzy”. - Ta wystawa to próba uchwycenia tego, co ukryte pod powierzchnią - podkreśla fotograf.
Autor, znany wielu osobom przede wszystkim ze świata sportu – jako zawodnik i trener – tym razem prezentuje swoją drugą pasję, jaką jest fotografia. Jak sam podkreśla, wszystko zaczęło się kilka lat temu dzięki żonie Monice, która zaprosiła go do pracy w profesjonalnym studiu fotograficznym. To doświadczenie otworzyło przed nim zupełnie nowy świat światła, cienia i obrazu. Od tego momentu Hirsz systematycznie rozwija swoją artystyczną drogę, dzieląc się nią podczas wystaw i sesji.
— Spotykam Was codziennie. Na ulicy, w sklepach, w pracy. Widzimy się nawzajem, ale czy naprawdę się dostrzegamy? – mówi autor. Jego motto brzmi: „Zobacz siebie – poznaj siebie”.
Prezentowane fotografie to portrety mężczyzn z zamkniętymi oczami. Nie są to zwykłe zdjęcia – to intymne zatrzymanie chwili, próba spotkania z własnym wnętrzem. Zamknięte powieki otwierają nową perspektywę, w której nie liczy się wygląd ani codzienne maski, lecz autentyczna obecność i emocje.
Wystawa „Gdy nikt nie patrzy” to opowieść o męskości wrażliwej, odważnej i szczerej. O sile, która nie zawsze musi być głośna, i o chwilach, gdy człowiek może po prostu być sobą.
Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających od 25 września w Filharmonii Kaszubskiej. Wstęp wolny.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.