05.09.2025 07:03 9 PM/KWP Gdańsk

Atakował taksówkarza, wcześniej ukradł telewizor, toster i suszarkę

Fot. KWP Gdańsk

Najpierw włamał się do mieszkania i ukradł sprzęty warte kilka tysięcy złotych, później zostawił ślady w postaci graffiti na budynkach, a na koniec zaatakował taksówkarza, bijąc go i gryząc. 21-letni gdańszczanin wpadł w ręce policji i decyzją sądu spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że z 27 na 28 sierpnia doszło do kradzieży z włamaniem do jednego z mieszkań przy ul. Dobrej w Gdańsku. Nieznany sprawca po wyłamaniu drzwi ze środka lokalu ukradł telewizor, toster, odkurzacz, suszarkę do włosów oraz żelazko. Pokrzywdzona wyceniła starty na 3350 złotych.

Sprawą od razu zajęli się kryminalni z komisariatu na Śródmieściu. Funkcjonariusze sprawdzili wiele informacji związanych z tym zdarzeniem, a wynikiem ich pracy było ustalenie sprawcy tego przestępstwa. Operacyjni w poniedziałek na ul. Siennickiej zatrzymali do tej sprawy 21-latka z Gdańska. Policjanci ustalili, że po dokonaniu kradzieży z włamaniem sprawca, idąc ulicami Przyokopową i Toruńską na elewację budynków naniósł napisy sprejem koloru czerwonego - podaje policja.

Następnie 21-latek wsiadł do taksówki z kilkoma łupami pochodzącymi z włamania, po czym na al. Jana Pawła zaatakował taksówkarza.

Sprawca zaczął go dusić, szarpać, a także ugryzł pokrzywdzonego w ramię, udo oraz zdawał mu uderzenia w głowę i inne części ciała. Następnie 21-latek ukradł pokrzywdzonemu telefon oraz portfel, w którym były dokumenty i karty płatnicze. Pokrzywdzony wycenił straty na 3100 złotych - podaje policja.

Na podstawie zebranych materiału dowodowego, podejrzany w komisariacie usłyszał zarzut za kradzież z włamaniem do mieszkania w warunkach recydywy. Następnie został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut za dokonanie rozboju oraz uszkodzenie ciała.

Za rozbój grozi do 15 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...