Chcą referendum o odwołaniu burmistrza i rady miejskiej Władysławowa. Do urzędu wpłynęło powiadomienie

Grupa mieszkańców chce przeprowadzenie referendum lokalnego dotyczącego odwołania burmistrza i rady miejskiej Władysławowa. Do urzędu wpłynęło powiadomienie w tej sprawie.

Urząd Miasta we Władysławowie w mediach społecznościowych poinformował w czwartek, 17 lipca 2025 roku, o tym, że wpłynęło do magistratu powiadomienia o inicjatywie przeprowadzenia referendum lokalnego w sprawie odwołania Burmistrza Władysławowa oraz Rady Miejskiej Władysławowa przed upływem kadencji.

— Uzasadnieniem dla odwołania burmistrza Władysławowa Romana Andrzeja Kużela oraz Rady Miejskiej Władysławowa przed upływem kadencji jest uporczywe dążenie do zlokalizowania we Władysławowie instalacji przetwarzania odpadów, podejmowanie działań niezgodnych ze Strategią Rozwoju Gminy Władysławowo do 2030 roku, w szczególności w zakresie zwiększania atrakcyjności turystycznej gminy, brak przejrzystości w działaniu, nieuwzględnienie głosu mieszkańców Władysławowa w kluczowych sprawach dla gminy, rozrzutne wydatkowanie środków publicznych czy nadmierne zadłużenie gminy - czytamy w uzasadnieniu powiadomienia podpisanego przez Kamila Tarnowskiego, pełnomocnika Grupy Obywateli - Inicjator Referendum.

Inicjatorzy referendum zarzucają burmistrzowi, że prowadzona polityka nie dąży do zwiększenia - ich zdaniem - atrakcyjności turystycznej regionu.

— Jako mieszkańcy chcemy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec budowy instalacji przetwarzania odpadów i jakichkolwiek działań, które mogą zaburzyć wizerunek i charakter turystyczny gminy Władysławowo - czytamy.

W Biuletynie Informacji Publicznej dokument z powiadomieniem został dodany 17 lipca 2025 roku. Natomiast przypomnijmy, że w poniedziałek, 14 lipca 2025 roku, odbyła się nadzwyczajna Sesja Rady Gminny Władysławowo. Została zwołana na wniosek burmistrza. Podczas niej radni mieli podjąć uchwałę na temat powołania komisji do spraw przeprowadzenia referendum na temat planów gminy, dotyczących budowy w okolicy Władysławowa inwestycji związanej z zagospodarowaniem odpadów - Zakładu Ekologicznego Odzyskiwania Odpadów. Przyszli na nią też mieszkańcy, którzy są przeciwni tej inwestycji. Pod naciskiem głosów mieszkańców burmistrz dał deklarację zamknięcia tematu i wycofania się ze swoich planów.

CZYTAJ TEŻ: Burzliwa sesja we Władysławowie. Powód? Temat odpadów. Burmistrz złożył deklarację

— To naturalne, że odpady budzą emocje - mówił po sesji w rozmowie z Twoją Telewizją Morską Roman Kużel, burmistrz Władysławowa. - Od początku wychodziliśmy z założenia, że trzeba rozmawiać, aby znaleźć rozwiązanie, żeby nie było bardzo dużej drożyzny w odpadach. Nie mamy wpływu jako 1-procentowy udziałowiec na spółkę, gdzie dzisiaj te odpady gromadzimy. Jestem też przekonany, że dyskusja będzie trwała dalej. Musimy wspólnie szukać rozwiązań, żeby zastanowić się co z naszymi odpadami ma stać się w przyszłości. Jeżeli nie przejmiemy inicjatywy, nie będziemy o tym rozmawiać i wspólnie decydować, to problem sam się nie rozwiąże, będzie coraz większy i zostawimy go kolejnym pokoleniom, naszym dzieciom. Osoby dorosłe, dojrzałe dyskutują, kłócą się, rozmawiają, ale wypracowują na końcu pewne kompromisy, a nie tylko zakrzykują swojego rozmówcę mówiąc, że nikt nie będzie rozmawiał. Problem sam się nie rozwiąże - zaznacza burmistrz.

ZOBACZ TEŻ. Mieszkańcy wygrali - burmistrz porzucił swoje plany - materiał TTM

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.