09.07.2025 11:03 13 PM

Chcą zniesienia dwukadencyjności w samorządach. Projekt ustawy trafił do Sejmu

Fot. Redakcja/archiwum

Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Sejmie projekt ustawy, który zakłada zniesienie obowiązującej od 2018 roku zasady dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W ocenie autorów propozycji, obecne przepisy ograniczają prawo obywateli do wyboru władz lokalnych i eliminują z życia publicznego doświadczonych samorządowców.

W obecnym stanie prawnym wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast mogą pełnić swoje funkcje maksymalnie przez dwie kadencje z rzędu. Przepis ten wszedł w życie w 2018 roku i miał być lekarstwem na zjawisko „wiecznego samorządowca” – osoby, która dzięki rozpoznawalności i lokalnym wpływom sprawuje władzę nieprzerwanie przez wiele lat. Zwolennicy reformy argumentowali, że ograniczenie liczby kadencji sprzyja demokracji, świeżemu spojrzeniu i zapobiega nadużyciom.

Zgodnie z obowiązującym prawem, włodarz gminy może pełnić funkcję przez maksymalnie dwie pięcioletnie kadencje. Gdyby regulacje te utrzymały się bez zmian, wielu obecnych samorządowców nie będzie mogło ubiegać się o reelekcję w kolejnych wyborach. PSL przekonuje, że taka zasada zaburza ciągłość władzy, utrudnia realizację długofalowych projektów i podważa zaufanie mieszkańców do skutecznych liderów.

Jak zaznaczył poseł PSL Michał Pyrzyk, celem proponowanej zmiany jest przywrócenie pełnej decyzyjności społecznościom lokalnym.

Projekt nowelizacji zakłada również zniesienie zakazu jednoczesnego kandydowania na stanowisko wójta, burmistrza lub prezydenta miasta oraz do rady powiatu lub sejmiku województwa. W uzasadnieniu wskazano, że decyzja o wyborze powinna w całości należeć do obywateli.

Pomysł zmian został zapowiedziany jeszcze w czerwcu przez prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, który nazwał go „przywróceniem pełnej samorządności wspólnotom lokalnym”. Jak podkreślił, liczy na poparcie nie tylko ze strony koalicjantów, ale także opozycji.

Nie wszyscy jednak podzielają ten pogląd. Przeciwko propozycji wystąpiła m.in. Partia Razem. Poseł Adrian Zandberg ostrzegł, że zniesienie limitu kadencji może prowadzić do utrwalania lokalnych układów władzy i ograniczać przejrzystość funkcjonowania samorządów. W podobnym tonie wypowiadają się niektórzy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, podkreślając, że ograniczenie liczby kadencji wprowadzone w 2018 roku miało na celu walkę z nepotyzmem i lokalnym „kolesiostwem”.

Projekt ustawy trafił już do Biura Legislacyjnego Sejmu. Na tym etapie nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się pierwsze czytanie propozycji.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...