09.04.2025 11:00 2 OR/gdynia.pl
Rosyjski statek „Khatanga”, cumujący w gdyńskim porcie od 2017 roku i zagraża bezpieczeństwu żeglugi, zostanie usunięty. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni wydał decyzję, w której zobowiązał do podjęcia działań w tej sprawie Zarząd Morskiego Portu Gdynia. Jak informują władze gdyńskiego portu, „Khatanga” może opuścić miasto jeszcze przed końcem kwietnia.
Zbiornikowiec „Khatanga” ma ponad 150 metrów długości, 26 metrów szerokości i waży ponad 15 tys. ton. Służył do transportu ropy naftowej i jej pochodnych. Od 2017 roku cumuje w Porcie Gdynia, gdzie został zatrzymany, kiedy nie przeszedł kontroli technicznej. Statek miał przejść remont i odpłynąć, ale do tego nie doszło. W 2020 roku armator jednostki – Murmansk Shipping Company – ogłosił upadłość przez co „Khatanga” pozostała w porcie. Z biegiem lat coraz bardziej pogarszał się jej stan techniczny.
Statek jest wycofany z eksploatacji i zagraża bezpieczeństwu żeglugi. Już dwukrotnie zrywał się z cum. Dlatego zapadła decyzja o jego usunięciu. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni zobowiązał do tego Zarząd Morskiego Portu Gdynia.
W lutym rozpoczęto działania przygotowawcze związane z planowanym usunięciem rosyjskiego tankowca z portu. Prace koncentrują się głównie na eliminacji wszelkich substancji mogących zagrozić środowisku oraz na ocenie kondycji technicznej statku, co ma umożliwić jego bezpieczne opuszczenie portu w ramach tzw. rejsu jednokierunkowego.
Kwota rekompensaty za wielomiesięczny postój jednostki może sięgnąć nawet 13 milionów złotych. Do tej pory jednak właściciel tankowca – rosyjski armator – nie ustosunkował się do wezwania do zapłaty i nie pokrył kosztów związanych z cumowaniem statku w Gdyni.
Zarząd portu przypomina, że już w ubiegłym roku skierował sprawę do prokuratury, prosząc o zbadanie okoliczności towarzyszących pozostaniu tankowca w porcie oraz decyzji podejmowanych przez poprzednie kierownictwo w tej sprawie.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.