Zainteresowało ich to wyjątkowe rondo w Wejherowie. Rozstawili aparat, włączyli muzykę i wrzucili do sieci

Choć Żołnierze Wyklęci trwają w metafizycznej przestrzeni, ich obecność odczuwalna jest również w świecie materialnym - czytamy w opisie filmiku na Youtube. Ojciec z synem na nagranym wideo postanowili zwrócić uwagę na wyjątkowe rondo w Wejherowie im. "Żołnierzy Wyklętych". - Upamiętnione w tych miejscach imiona i historie przypominają, że nawet gdy życie staje się codzienną walką, warto spojrzeć w przeszłość, by odnaleźć inspirację i siłę do budowania przyszłości - podkreśla twórca filmiku Paul Lazniak. Wideo do obejrzenia na końcu artykułu.

Jak opowiada twórca inspiracja do stworzenia tego wideo zrodziła się podczas jednego ze spacerów.

— Przechodząc jakiś czas temu zaobserwowałem, że latarnie mrugają. Zatrzymałem się w tym miejscu na dłuższą chwilę. Zobaczyłem, że jest to rondo Żołnierzy Wyklętych. Zauważyłem, że w mapach Google to miejsce nie jest odnotowane. Miejsce to wyjątkowo mnie przyciągało przez kolejnych parę miesięcy. Przyjeżdżałem tutaj słuchać muzyki. Spontaniczność włączania i wyłączania, a czasem mrugania lamp pięknie komponowała się w niektórych momentach do muzyki jakiej akurat słuchałem. W końcu postanowiłem uwiecznić to miejsce za pomocą kamery - opowiada Paul Lazniak.

Na trwającym 5 min. i 49 sek. nagraniu widzimy rondo i co jakiś czas mrugające latarnia. W tle słychać utwór Son Lux - "Vacancy", które zostało wykorzystane w tworzeniu wideo.

— Świetnie przybrał to miejsce w słowa i dodał temu miejscu nieco bardziej uniwersalnego charakteru. Chodziło mi też o to, że na co dzień nie dostrzegamy wyjątkowości miejsc, które służą nam w zasadzie tylko i wyłącznie do przemieszczania się - podkreśla twórca nagrania.

CZYTAJ TEŻ: Moda na ulicach Wejherowa. Tak ubierali się 100 lat temu

Rondo „Żołnierzy Wyklętych” znajduje się u zbiegu ulic Krasińskiego, Derdowskiego i Nadrzecznej w Wejherowie.

— Upamiętnione w tych miejscach imiona i historie przypominają, że nawet gdy życie staje się codzienną walką, warto spojrzeć w przeszłość, by odnaleźć inspirację i siłę do budowania przyszłości. Każdy pomnik, rondo i krzyż są świadkami tego, że ofiara Wyklętych nie była daremna – jest wieczną przestrogą i wiecznym światłem, które wskazuje drogę ku lepszemu jutru - podkreśla Paul Lazniak.

Przypomnijmy, że żołnierzami Wyklętymi nazywamy polskich żołnierzy, którzy w latach 1945-1963 walczyli przeciw sowietyzacji Polski i byli w antykomunistycznym ruchu oporu. Ocenia się, że w tym okresie w podziemiu antykomunistycznym walczyło około 180 tys. Żołnierzy Wyklętych, z których około 7 tys. zginęło w walkach lub zostało rozstrzelanych z wyroków sądów Polski Ludowej i Związku Sowieckiego.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.