22.05.2024 10:00 0 TS
To była jedna z najcięższych bitew II wojny światowe na froncie włoskim. 25 Wejherowska Drużyna Harcerzy "SPARTANIE" wzięła udział w obchodach 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino. - "Cześć i chwała bohaterom!" - te słowa towarzyszyły nam przez cały dzień, przypominając o wielkim duchu i determinacji tych, którzy walczyli o naszą wolność - mówi pwd. Nikodem Wrosz HR Drużynowy z wejherowskiej drużyny.
Ponad 500 harcerek i harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR) wzięło udział w obchodach 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino we Włoszech. Wśród nich była także 25 Wejherowska Drużyna Harcerzy "Spartanie".
— Nasza drużyna miała niezwykłą okazję do służby na rzecz kombatantów, co stanowiło jedną z ostatnich okazji, aby poznać historię z ust jej świadków. Było to doświadczenie pełne wzruszeń i refleksji, które na długo pozostanie w naszej pamięci. Wszyscy uczestnicy przybyli na miejsce, aby wspólnie z kombatantami oddać hołd poległym i pielęgnować pamięć o bohaterstwie żołnierzy 2. Korpusu Polskiego - mówi pwd. Nikodem Wrosz HR Drużynowy z wejherowskiej drużyny.
Podczas uroczystości wejherowscy harcerze pełnili warty honorowe przy grobach żołnierskich oraz troszczyli się o potrzeby uczestników.
Uroczystości odbyły się 18 maja 2024 roku na polskim Cmentarzu Wojennym. W obochodach upamiętniających 80. rocznicę bitwy o Monte Cassino stoczonej przez 2. Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa udział wzięli prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką i prezydent Włoch Sergio Mattarella. Obecna była także córka generała, ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders.
Bitwa o Monte Cassino, trwała od stycznia do maja 1944 roku. Została zapamiętana jako jednym z kluczowych i najbardziej krwawych starć II wojny światowej na froncie włoskim. 18 maja 1944 r. 2. Korpus Polski dowodzony przez gen. Władysława Andersa zdobył wzgórze Monte Cassino wraz ze znajdującymi się na nim ruinami klasztoru. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. W walkach walczyli m.in. Kaszubi, w tym wejherowianie. Wśród tych osób była m.in. związana w późniejszych latach z Wejherowem Janina Czaja-Waluda. Jako pielęgniarka niosła pomoc rannym pod Monte Cassino. Jej historię w 'Bedekerze Wejherowskim' przedstawiła Regina Osowicka.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.