Czterech wędkarzy dryfowało na krze na Zalewie Wiślanym. Na ratunek ruszyła załoga dyżurna SAR z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej z Gdyni.
Do zdarzenia doszło w środę (17 stycznia) przed godziną 13:00.
Czterech rybaków utknęło na lodowej krze przy ujściu rzeki Pasłęka na Zalewie Wiślanym. Jeden z uwięzionych zadzwonił do służb. Na ratunek ruszyli ratownicy ze straży pożarnej, policja, straż graniczna i SAR. Akcja ratunkowa była bardzo trudna, ponieważ część akwenu jest zamarznięta, a część odmrożona.
— Rybacy wraz z wyposażeniem znaleźli się w odległości około 400-500 metrów od linii brzegowej na dryfującej krze – informuje KP PSP w Braniewie.
W akcji brał udział również poduszkowiec. Poszkodowanych podjął ostatecznie śmigłowiec z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
— Śmigłowiec wystartował o godzinie 13.00 i w rejonie akcji był o godzinie 13.26, podejmując cztery dorosłe osoby, przytomne w stanie ogólnym dobrym na pokład śmigłowca. O godzinie 13.41 poszkodowanych przekazano służbom ratunkowym czekającym na lądzie. Załoga wróciła na macierzyste lotnisko w Gdyni o godz.14.08 – informuje Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Była to 780 akcja poszukiwawczo-ratowniczą w historii BLMW i 2 przeprowadzona w tym roku.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
