Prokurator przestawił 34-latkowi zarzut dokonania zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. W Rumi na ogródkach działkowych doszło do brutalnego morderstwa. Sprawca zaatakował mężczyznę w głowę siekierą i próbował ukryć zwłoki.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nadzoruje śledztwo w sprawie zabójstwa 53-letniego mężczyzny. Zwłoki mężczyzny 16 lutego ujawniły przypadkowe osoby na terenie ogródków działkowych w Rumi. Ustalono, że zmarły to 53 letni mieszkaniec Gdyni.
Czytaj również: Uderzył mężczyznę siekierą w głowę i próbował ukryć zwłoki
W trakcie przeprowadzonych oględzin na miejscu zdarzenia na głowie mężczyzny ujawniono liczne rany, w tym dwie rozległe z wieloodłamowym złamaniem sklepienia czaszki.
— W toku sekcji zwłok biegły stwierdził urazowe uszkodzenia mózgu, które doprowadziły do masywnego krwotoku i śmierci mężczyzny. W sprawie prowadzono intensywne czynności, które doprowadziły do ustalenia i zatrzymania w dniu 18 lutego 2023 roku sprawcy. Okazał się nim 34 letni mężczyzna – informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokurator przestawił 34-latkowi zarzut dokonania zabójstwa w zamiarze bezpośrednim.
— Podejrzany złożył w tej sprawie wyjaśnienia, w których przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa – podaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na okres 3 miesiące.
Zarzucone podejrzanemu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności, albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.
— W sprawie kontynuowane są czynności procesowe, w tym zmierzające do ustalenia motywów, jakimi kierował się podejrzany – dodaje Wawryniuk.