Do 22:00 gdyńska policja prowadzi działania pod nazwą "Pasy". Jednym z celów akcji, prowadzonej w całym województwie, jest zwrócenie uwagi uczestników ruchu drogowego na poważne konsekwencje jakie w przypadku kolizji lub wypadku niesie za sobą jazda bez zapiętych pasów oraz podkreślenie jak niebezpieczne jest nieprawidłowe przewożenie dzieci. Przypominamy, że obowiązek zapinania pasów mają również osoby siedzące na tylnych siedzeniach, a dzieci muszą być przewożone w fotelikach ochronnych.
Akcja „Pasy” ma na celu ograniczenie tragicznych następstw zdarzeń drogowych, egzekwowanie od kierujących i pasażerów jazdy w pasach bezpieczeństwa oraz stosowania urządzeń do przewożenia dzieci. Zapięte pasy bezpieczeństwa co najmniej dwukrotnie zwiększają szanse przeżycia wypadku w samochodzie, umożliwiają lepsze wyczucie ruchów pojazdu i precyzję kierowania. Poduszka powietrzna zabezpiecza przed urazami głowę, właściwie ustawiony zagłówek chroni szyję, a zapięty pas zabezpiecza całe ciało.
Pamiętajmy:
Dobrze zapięty pas ułatwia kierowcy panowanie nad samochodem, zwłaszcza w zakrętach i na nierównościach drogi. Zamiast kluczowo trzymać się kierownicy można nią precyzyjnie skręcać. Ponadto „przywiązanie" do samochodu umożliwia wyczucie każdego nieoczekiwanego ruchu pojazdu, na przykład uślizgów tylnej osi lub kół przednich i natychmiastową reakcję.
Pasy nie ocalą życia w razie uderzenia w twardą przeszkodę z prędkością 100 czy więcej kilometrów na godzinę. Życie można stracić nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa przy zderzeniu z prędkością zaledwie 30-20 km/h. Dlatego też w mieście, zwłaszcza podczas jazd z niewielkimi prędkościami, zapięte pasy są najlepszą gwarancją życia.
W chwili zderzenia auta z nieruchomą masywną przeszkodą z prędkością około 50 km/h, na ludzi wewnątrz auta działa ogromna siła przeciążenia; osoba o wadze ciała 75 kg przez moment ma „masę zderzeniową" około 3750 kg. Nikt nie jest w stanie przeciwstawić się takiej sile i zostanie rzucony na deskę rozdzielczą, albo wyrzucony przez okno. Ciało ulegnie zmiażdżeniu chyba, że powstrzymają je dobrze zapięte pasy. Zadaniem pasów jest „przywiązanie" człowieka do fotela i utrzymanie w pozycji siedzącej w momencie zderzenia tak, aby ciało nie uderzyło w twarde elementy kabiny, ani z niej nie wypadło.
Jeśli argumenty te nie są dla kogoś przekonujące i nie korzysta podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa, musi liczyć się z tym, że w razie kontroli policyjnej grozi mu mandat karny w wysokości 100 zł oraz 2 punkty karne. Mandat i punkty kierowca otrzyma także w przypadku niedopełnienia obowiązku przewożenia dziecka w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci (150 zł i 3 punkty), a także za przewożenie pasażera niezgodnie z przepisami (100 zł i 1 punkt).