22.01.2020 14:20 5 rp/TTM
Widać już efekty długo wyczekiwanego remontu drogi wojewódzkiej nr 216, która prowadzi zmotoryzowanych na Początek Polski. Teraz w budowie jest ścieżka rowerowa, która będzie przyciągać turystów nie tylko z kraju, ale i z zagranicy. Kolejne odcinki trasy mają być skończone jeszcze w tym roku.
Na tych, którzy w nowym roku mieli już okazję wybrać się do Helu, czekała miła niespodzianka. Remont odcinka od Juraty do Helu został zakończony. Kolejne fragmenty drogi będą modernizowane w 2020 roku.
– Doczekaliśmy się po wielu latach, że odcinek drogi nr 216 przeszedł modernizację. Przyznam szczerze, że sam jestem zaskoczony, iż udało się to tak szybko – komentuje Mirosław Wądołowski, burmistrz Helu.
O tym, że dzięki oszczędnościom udało się wyremontować nie tylko odcinek dwóch kilometrów, począwszy od Hel-Boru w stronę miasta, jak planowano, ale dwa razy więcej, pisaliśmy w tym artykule.
– Równolegle tak się ułożyło, że wykonujemy naszą inwestycję, czyli budowę ścieżki rowerowej przy tej trasie – dodaje burmistrz.
Ścieżka, co prawda, służyła już od wielu lat, nie tylko turystom, ale i mieszkańcom, lecz z racji tego, że była z nawierzchni naturalnej, siłą rzeczy – uległa zużyciu. Przygotowania odpowiednich warunków dla rowerzystów wymagają jednak sporej pracy, która już trwa. Na pewno to inwestycja godna uwagi, bo sama lokalizacja ścieżki, zdaniem helskich urzędników, jest niesamowita.
– Ścieżka na odcinku Hel–Jurata jest bardzo urozmaicona, pozostałe ścieżki prowadzą przez płaski teren, ale u nas ścieżka wiedzie przez las i ma swój niepowtarzalny klimat – opowiada Żanna Sępińska, kierownik Zespołu do spraw Promocji, Turystyki i Kultury w Helu. – Już wiosną, będziemy reklamować się w Skandynawii na targach turystyki rowerowej – dodaje.
Aż 8-kilometrowy odcinek ścieżki rowerowej ma być gotowy w marcu, a kolejny fragment drogi, od skrzyżowania w Helu aż do Juraty, maksymalnie w ciągu dwóch lat. Wtedy też zostanie wprowadzony zakaz poruszania się rowerów na drodze wojewódzkiej nr 216.