Narobili kurzu w Puszczy Darżlubskiej

Blisko 250 osób zjawiło się na starcie Leśnego maratonu rowerowego w Kąpinie. To już czternasta edycja zmagań, których trasa wiedzie przez Puszczę Darżlubską. Wydarzenie corocznie przyciąga nie tylko amatorów, ale i zawodników z czołówki ogólnopolskiej klasyfikacji.

• To impreza organizowana społecznie i jednocześnie chyba jeden z najstarszych tego typu maratonów leśnych na Pomorzu. Przyjechali do nas zarówno nowicjusze, jak i czołowi zawodnicy, ponieważ punkty liczą się do ogólnopolskiej klasyfikacji – mówi Arkadiusz Szczygieł, prezes Wejherowskiego Towarzystwa Cyklistów. - Nie jest to bardzo trudny MTB, ale jeden z najciekawszych – dodaje.

fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM

Uczestnicy sobotniego wydarzenia sportowego mieli do wyboru dwie kategorie: dystans Mega, liczący 48 kilometrów oraz dystans Giga, gdzie pokonać należało 72 kilometry. Najlepsi pokonywali krótszą trasą w około dwie godziny, z kolei dystans Giga wymagał co najmniej 3,5-godzinnego wysiłku.

• Traktujemy te spotkania jako rowerowe święto gminy Wejherowo. Wydarzenie ma naprawdę długą tradycję, co powoduje, że wielu uczestników ma do niego bardzo duży sentyment – przekonuje Arkadiusz Szczygieł.

Oprócz zmagań sportowych organizatorzy przygotowali również między innymi stoiska gastronomiczne oraz występy muzyczne. Od lat celem imprezy jest propagowanie sportowej rywalizacji, zdrowego trybu życia, a także aktywnego wypoczynku i rekreacji.