Muzyka łagodzi obyczaje i jednoczy narody

fot. TTM

W minioną sobotę (21 listopada) na deskach Filharmonii Kaszubskiej wystąpili artyści Opery Lwowskiej. Zabrzmiały między innymi takie utwory jak „Wielka sława to żart”, „Kraina śmiechu”, czy też „Skrzypek na dachu”. Koncert „Vivat Operetta” poświęcony był integracji Ukrainy z Unią Europejską.

Staramy się, aby były to najsłynniejsze utwory, bo publiczność uwielbia słyszeć to, co już zna. Ale zawsze też staramy się zrobić też coś świeżego. Nasi śpiewacy są młodzi, zdolni, a orkiestra staram się, żeby była żywa, bo gramy niemal codziennie, a wszyscy mają się starać tak, jakby robili to po raz pierwszy, a może i ostatni – wyjaśnia Myron Yusypovych, dyrygent Opery Lwowskiej.

Orkiestra ma za sobą już ponad 30 koncertów przed polską publicznością. Jak przyznają organizatorzy, muzyka ma nie tylko łagodzić obyczaje, ale również jednoczyć narody.

– Wspólnie z ambasadą Ukrainy w Polsce zorganizowaliśmy całą tę trasę koncertową w ramach integracji z Unią Europejską. Muszę przyznać, że koncert cieszył się wielkim zainteresowaniem, już na miesiąc przed występem nie było biletów. Po koncercie przychodzą ludzie, wszystkim się bardzo podoba. Ci, którzy nie byli, to niech żałują, ale zapraszamy ponownie na wiosnę – mówi Jacek Radolski, organizator trasy koncertowej.

Artyści powrócą do Wejherowa w przyszłym roku (4 marca 2016 roku) z drugą częścią „Vivat Operetki”. Na scenie ponownie zabrzmią najsłynniejsze szlagiery operetkowe świata w wykonaniu artystów baletu i solistów Opery Lwowskiej pod dyrekcją Myrona Yusypovycha.