Za mała bluzka, nie lubiany zapach perfum, książka, którą już mamy... rodzina nie zawsze kupi nam to, o czym marzymy. Co można zrobić z niechcianym prezentem, jeśli nie chcemy, aby kurzył się na dnie szafy?
W święta wszyscy lubimy dawać i dostawać prezenty. Niestety nie zawsze są one trafione. Co zrobić, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z otrzymanego podarunku? Odpowiedź jest prosta - oddać do sklepu. Problem w tym, że sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć niechcianej rzeczy.
Niektóre sklepy wychodzą naprzeciw niezadowolonym z upominków. Sprzedawcy są przygotowani na napływ dużej liczby klientów, którzy po świętach chcą oddać nietrafiony prezent. Każdy sklep ustala określony termin od dokonania zakupu, w którym można oddać produkt. Towar najczęściej można zamienić na inny.
Co ważne, przy wymianie lub zwrocie towaru sklepy najczęściej wymagają okazania paragonu. Jeśli chcemy oddać prezent, a nie mamy rachunku, sprzedawca może odmówić przyjęcia reklamacji. Przed wybraniem się do sklepu warto więc poprosić osobę, która kupiła podarunek o odnalezienie paragonu.
Niestety część sklepów bezwzględnie odmawia przyjęcia niechcianego zakupu. Nie istnieją żadne przepisy prawne regulujące zwrot towaru - o wszystkim decyduje sprzedawca. Co zrobić, jeśli nasza reklamacja nie zostanie uznana? Dobrym wyjściem są aukcje internetowe. Po świętach w serwisach aukcyjnych pojawia się mnóstwo ofert zatytułowanych "nietrafiony prezent".