02.06.2012 10:30 0

Kto zostanie mistrzem?

Koszykarzy Andrzeja Adamka dzieli 40 minut gry od złotych medali, bowiem Asseco Prokom potrzebuje tylko jednego zwycięstwa aby zdobyć mistrzostwo kraju!

Sytuacja aktualnych Mistrzów Polski wydaje się być komfortowa, lecz w sporcie nie można przeceniać takich okoliczności - Trefl Sopot w Hali Sportowo-Widowiskowej \"Gdynia\" nie będzie miał nic do stracenia, a ewentualna wygrana podopiecznych Karlisa Muznieksa, sprawiłaby, że stanęliby oni w poniedziałek przed szansą wyrównania stanu rywalizacji do 3:3 w swojej hali.

Do żadnego z tych zajść nie mogą dopuścić gdynianie, którzy mają cel kilkumiesięcznych wysiłków na wyciągnięcie ręki, a atutów wśród graczy Adamka przecież nie brakuje. Trener ma o przeszło 30% szerszy skład od swojego vis a vis z Sopotu (w proporcjach 12:8 zawodników), a wśród nich przeważają wysocy (A. Łapeta - 217 cm wzrostu, D. Motiejunas - 213), silni (A. Hrycaniuk, P. Szczotka) i szybcy zawodnicy (P. Zamojski, J. Blassingame). Posiada również przewagę psychiczną nad rywalami, z którymi gdynianie wygrali dwanaście z trzynastu dotychczasowych potyczek.

Na korzyść żółto-niebieskich nie od dziś działa również ośmioletnie doświadczenie w Eurolidze, czy praktyka w lidze VTB. Asseco Prokom jest również hegemonem nad Wisłą - od ośmiu lat nieprzerwanie kończy rozgrywki ze złotym pucharem, choć do sześciu mistrzowskich tytułów, z lat 2004-2009, prawa uzurpują sobie zarówno gdynianie, jak i sopocianie.

APG ma jeszcze jeden atut - ostoję w postaci hali. Odkąd drużyna występuje w HSW \"Gdynia\" w lidze polskiej, a więc od 23 października 2009 roku (uroczyste otwarcie miało miejsce w pojedynku z... Treflem Sopot, a wypadło na korzyść gospodarzy w stosunku 84:78, przegrało tylko pięć spośród pięćdziesięciu jeden pojedynków! Passa trzynastu kolejnych wygranych miała natomiast początek 23 maja zeszłego roku, kiedy w siódmym meczu finału miejscowi pokonali 76:71 Turów Zgorzelec. W bieżących rozgrywkach ani w drugiej fazie sezonu zasadniczego (tzw. \"szóstkach\"), ani na przestrzeni całych playoff drużyna nie zaznała goryczy porażki przed własnymi kibicami.

Starcie, które może decydować o mistrzostwie Polski w Tauron Basket Lidze rozpocznie się w sobotę 2 maja o godz. 20:00. Bezpośrednia transmisja na kanale TVP Sport.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...