05.12.2025 10:23 0 Materiał Partnera Materiał partnera

Dlaczego w święta łatwo o rodzinne napięcia?

Materiał Partnera

Święta często wyciągają na wierzch emocje, które przez cały rok były schowane pod dywan. Presja idealnej atmosfery, różne oczekiwania i niewypowiedziane tematy sprawiają, że grudzień bywa trudniejszy, niż chcemy przyznać. Zrozumienie tych mechanizmów pozwala przejść przez świąteczny czas spokojniej.

Świąteczne napięcia w rodzinie. Dlaczego właśnie w grudniu emocje wybuchają najłatwiej?

Grudzień ma w sobie coś paradoksalnego. Z jednej strony kojarzy się z ciepłem, bliskością i wspólnymi chwilami. Z drugiej – to właśnie wtedy pod powierzchnią zaczynają buzować emocje, których na co dzień nie widać. Świąteczne przygotowania, oczekiwania rodziny, presja „idealnej atmosfery” i dawne tematy zamiatane pod dywan mogą stworzyć mieszankę wybuchową szybciej niż próba ustalenia, kto usiądzie obok kogo przy stole.

W wielu domach to właśnie grudzień wydobywa na wierzch konflikty, które tliły się przez cały rok. Niewypowiedziane pretensje, zmęczenie, brak ustalonych granic czy poczucie bycia niedostrzeganym potrafią nagle rozlać się na całą rodzinę. A kiedy w tle grają kolędy, presja „powinno być miło” tylko potęguje napięcie.

Psychologowie podkreślają, że świąteczna atmosfera często uruchamia w nas schematy z dzieciństwa – automatyczne, niekiedy mało pomocne. Dlatego grudzień bywa najtrudniejszym emocjonalnie miesiącem w roku. Coraz więcej osób wchodzi w ten czas świadomie, korzystając z terapii online, aby uporządkować emocje jeszcze przed świątecznymi spotkaniami.

Podobnie wygląda to w relacjach partnerskich. Różne oczekiwania wobec świąt, odmienne potrzeby i presja przygotowań potrafią wywołać napięcia nawet w stabilnych związkach. Jedna osoba pragnie spokoju, druga dużej rodzinnej uroczystości, trzecia liczy na perfekcyjną organizację. Wtedy łatwo o nieporozumienia i poczucie, że „znowu o to samo chodzi”. W takich momentach pomocna bywa terapia par online, która pozwala nazwać niewypowiedziane emocje i wypracować plan na spokojniejsze święta.

Warto pamiętać, że grudniowe napięcia często nakładają się na zjawisko, które dotyka ogromną liczbę osób – ruminacje. To natrętne, zapętlone myśli, które wracają dokładnie wtedy, gdy najbardziej chcielibyśmy spokoju. Jeśli ktoś zauważa u siebie takie mechanizmy, może zajrzeć do artykułu: https://www.psycheclinic.eu/blog/ruminacje, który przystępnie wyjaśnia, skąd się biorą i jak można z nimi pracować.

Dla osób, które chcą wejść w świąteczny czas z większą świadomością emocjonalną, pomocne mogą być indywidualne konsultacje. W miejscach takich jak PsycheClinic można umówić spotkanie jeszcze przed świętami, aby nie wchodzić w ten okres z napięciem, a z poczuciem uporządkowania.

Święta same z siebie niczego nie naprawią. To my decydujemy, jak chcemy je przeżyć. A uporządkowanie emocji i relacji przed Wigilią bywa ważniejsze niż jakiekolwiek świąteczne przygotowania.


Czytaj również: