10.10.2025 07:30 4 PM/Pomorska Policja

Okradał turystów w tramwajach i na dworcu. Usłyszał 34 zarzuty

Fot. Pomorska Policja

Mieszkaniec Gdańska usłyszał 34 zarzuty po serii kradzieży, których ofiarami padli turyści z Polski i zagranicy. Mężczyzna działał głównie na terenie Śródmieścia — okradał podróżnych w tramwajach, autobusach i na dworcu kolejowym, zabierając im portfele oraz karty bankomatowe. Następnie korzystał z nich, wypłacając pieniądze. Straty oszacowano na ponad 45 tysięcy złotych.

Policjanci Gdańska pracowali nad sprawami kradzieży, do których doszło podczas wsiadania pokrzywdzonych do tramwaju lub autobusu komunikacji miejskiej. Jedno ze zdarzeń miało miejsce na dworcu kolejowym.

Za każdym razem sprawca, wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonych, wyciągał im z plecaków lub innego bagażu portfele oraz etui, w których oprócz dokumentów i gotówki były karty bankomatowe. Następnie za pomocą kradzionych kart podejrzany wypłacał pieniądze. W ten sposób naraził turystów z Polski, Kazachstanu, Szwecji oraz Włoch na straty o łącznej wartości ponad 45 tysięcy złotych - informuje policja.

Sprawą od początku zajęli się kryminalni.

Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili i przeanalizowali zapisy z kamer monitoringu i przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje na temat tych zdarzeń oraz sprawcy. Wynikiem pracy operacyjnych było ustalenie, że za tymi przestępstwami stoi 44-latek z Gdańska. 6 października po południu na ul. Targ Drzewny operacyjni zatrzymali podejrzanego. Gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu. We wtorek sprawca usłyszał 34 zarzuty i odpowie we warunkach powrotu do przestępstwa za kradzieże zuchwałe, kradzieże kart bankomatowych, ukrywanie dokumentów oraz za nieautoryzowane transakcje kradzionymi kartami - podaje policja.

Sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.

Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za kradzież zuchwałą grozi do 8 lat więzienia. Za kradzież karty bankomatowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za ukrywanie dokumentu grozi do 2 lat więzienia.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...