Zdjęcie: TTM
Setki motocyklistów z całego regionu spotkały się, by wziąć udział w jednym z najbardziej wyjątkowych wydarzeń na Pomorzu. Motocyklowy Rajd Piaśnicki to nie tylko święto miłośników dwóch kółek, ale także czas refleksji, pamięci i wspólnoty.
Motocyklowy Rajd Piaśnicki odbywa się co roku, by uczcić pamięć ofiar masowych egzekucji z jesieni 1939 roku. W Lasach Piaśnickich niemieccy okupanci zamordowali wówczas od 12 do 14 tysięcy osób – mieszkańców Pomorza, działaczy, duchownych, przedstawicieli inteligencji, a nawet dzieci.
Dziś uczestnicy rajdu podkreślają, że udział w wydarzeniu to nie tylko okazja do spotkania z przyjaciółmi, ale także wyraz szacunku wobec historii regionu.
– Szczególnie dzisiaj, kiedy tak wiele mówi się o polskości, ważne jest, byśmy byli razem. To buduje w nas poczucie wspólnoty – nie tylko wobec motocykli, ale też wobec spraw polskich – mówią przedstawiciele klubu MotoRumia.
Motocykliści biorący udział w rajdzie reprezentują najróżniejsze style jazdy i typy maszyn. Na trasie można zobaczyć zarówno potężne choppery, szybkie sportowe ścigacze, jak i wygodne motocykle turystyczne czy miejskie. Każdy uczestnik przywozi ze sobą swoją historię, a wszystkich łączy pasja do dwóch kółek i chęć wspólnego przeżywania tego wyjątkowego dnia.
Jak podkreślają członkowie MotoRumia, którzy na rajd przyjechali w około 30 motocykli, coroczny udział to tradycja:
– Wracamy tu dla atmosfery, dla przyjaciół, których tu spotykamy, dla wspólnoty i oczywiście – dla motocykli.
Setki motocykli ruszyły w kierunku Lasów Piaśnickich, gdzie odbyła się uroczysta Msza Święta w intencji ofiar zbrodni. Wzruszająca ceremonia zgromadziła nie tylko motocyklistów, ale też mieszkańców całego regionu.
Motocyklowy Rajd Piaśnicki to coś więcej niż wydarzenie sportowe czy integracyjne. To tradycja, która z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę uczestników – zarówno pasjonatów motoryzacji, jak i mieszkańców Pomorza, którzy chcą wspólnie przeżywać pamięć o tragicznych wydarzeniach sprzed lat.
Jak podkreśla organizator rajdu, Marcin Drewa, największą siłą wydarzenia jest jego duch wspólnoty:
– Tysiące motocyklistów przyjeżdża tutaj, byśmy razem uczcili pamięć ofiar Piaśnicy. To wyjątkowe połączenie pasji i historii
Rajd Piaśnicki to nie tylko parada motocykli, ale także głębokie przeżycie, które łączy sport, kulturę, patriotyzm i historię. To czas spotkań, wzruszeń i wspólnego budowania tożsamości regionalnej. Coroczne wydarzenie pokazuje, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o przeszłości przy jednoczesnym celebrowaniu pasji, która jednoczy ludzi.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
