27.08.2025 11:00 3 OR
We wtorkowe popołudnie, 26 sierpnia, plaża w Łebie zamieniła się w miejsce dramatycznych poszukiwań. O godzinie 17:36 ratownicy z Gniewińskiego WOPR otrzymali zgłoszenie o zaginionym dziecku.
Jak informują na swoim profilu facebookowym ratownicy z gniewińskiego WOPR, rodzice pozwolili swojemu trzyletniemu synkowi samodzielnie podejść do morza, by „umył rączki”. Maluch szybko zniknął z oczu, a wśród plażowiczów zapanował strach, że wszedł do wody.
Na miejscu natychmiast rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. W działania włączyli się ratownicy WOPR, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łebie, służby SAR – BSR Łeba, funkcjonariusze pomorskiej policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Ogromnym wsparciem okazali się także plażowicze, którzy spontanicznie utworzyli tzw. „łańcuch życia”, przeszukując pas przybrzeżny morza.
Na szczęście tym razem akcja zakończyła się szczęśliwie. Trzylatek został odnaleziony cały i zdrowy na plaży.
Ratownicy przypominają jednak, że do końca wakacji pozostało zaledwie kilka dni i apelują o rozwagę.
— Bądźcie rozważni, bądźcie bezpieczni — podkreślają.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.