Okradli ratowników. Tych samych w tym samym miejscu

Dbają o bezpieczeństwo wypoczywających i nierzadko ryzykują własnym życiem, by ratować innych. W zamian proszą jedynie o szacunek dla swojej pracy. Tego jednak nie okazano ratownikom WOPR z Gniewina. Na plaży w Łebie zniszczono ich stanowisko i skradziono część sprzętu ratunkowego.

Plaże nad Bałtykiem mają służyć relaksowi i wypoczynkowi, ostatnio stały się jednak miejscem, gdzie… giną ratownicze narzędzia. O nieprzyjemnej sytuacji w Łebie ratownicy z gniewińskiego WOPR-u poinformowali na swoich mediach społecznościowych. Opisali, że, podobnie jak rok temu, ponownie okradziono ich stanowisko ratownicze. Zabrano miękkie nosze, a to, czego nie zabrano, zostało zniszczone i zdewastowane.

— Kolejny rok z rzędu dotyka nas nieprzyjemna sytuacja, kiedy nasze stanowisko zostaje zniszczone, a sprzęt ratowniczy skradziony i zdewastowany — informują ratownicy

To nie pierwszy taki przypadek. Rok wcześniej podobna sytuacja spotkała ratowników w dokładnie tej samej lokalizacji. Na początku lipca 2024 roku tym samym ratownikom również ukradziono nosze. Policja znalazła śpiącego na nich mężczyznę w Łebie.

Komenda Powiatowa Policji w Lęborku wraz z ratownikami liczą na skuteczną reakcję społeczności.

— Gdyby ktoś coś widział, wiedział, chciał nam pomóc – będziemy wdzięczni — komunikują z nadzieją na wsparcie mieszkańców i turystów

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.