06.07.2025 19:25 16 MS
Tegoroczne wakacje rozpoczęły się rekordowymi temperaturami. W wielu miejscach Polski – także na Pomorzu – termometry pokazały ponad 34 stopnie, a noce były duszne i gorące. Czy takie lato zostanie z nami na dłużej?
Na początku lipca nad Europą Środkową pojawił się gorący wyż sprowadzający masy powietrza znad Afryki. W Polsce przyniosło to fale upałów, przerywane jedynie krótkimi okresami ochłodzenia. Już od 6 lipca temperatura ponownie miała wzrosnąć powyżej 30°C, jednak nie na długo. Pogoda ma być kapryśna – z przeplatającymi się falami gorąca, burzami i nagłymi spadkami temperatury.
Najchłodniejszy okres przypadnie na tydzień między 7 a 13 lipca, kiedy to, według Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych, nad Polską zagości chłodniejsza masa powietrza. W niektórych miejscach temperatura w dzień może nie przekroczyć 20°C, a noce będą bardzo zimne jak na lato.
Dla mieszkańców północy, w tym Pomorza, oznacza to spore różnice temperatur między poszczególnymi dniami. W rejonie Półwyspu Helskiego i północno-wschodniej Polski dni upalne będą rzadsze niż na południu czy zachodzie kraju.
Sierpień natomiast może przynieść ekstremalne temperatury. Prognozy długoterminowe przewidują, że druga połowa miesiąca będzie szczególnie gorąca – pojawią się długie fale upałów, trwające ponad trzy dni, z temperaturami przekraczającymi 30°C i nocami niechłodzącymi powyżej 20°C. Najbardziej dotknięte upałami mają być regiony południowe i zachodnie.
Tropikalnym temperaturom mogą towarzyszyć gwałtowne zjawiska pogodowe – burze z gradem, ulewy i silny wiatr. W sierpniu ma także spaść więcej deszczu niż w lipcu, chociaż opady będą miały głównie charakter lokalny.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.