04.07.2025 14:30 0 OR
Pod bramą główną Open’er Festivalu w Gdyni w dzień rozpoczęcie festiwalu z autobusu zaparkowanego przy wejściu wysiadła… kilkunastoosobowa grupa seniorów z Klub Seniora w Gminie Kosakowo. W jednakowych koszulkach klubowych, z czapkami przeciwsłonecznymi, kijkami nordic walking i ogromnymi uśmiechami – zawitali na festiwal, który co roku przyciąga dziesiątki tysięcy młodych ludzi. Tym razem – również tych o młodym duchu.
Chociaż wielu z nich ma ponad 80 lat, wyglądem i energią dorównywali najmłodszym uczestnikom wydarzenia. Kolorowe pasemka, brokat na policzkach, odważne dodatki – każdy szczegół był dopracowany. Panowie również dali się namówić na festiwalowy makijaż.
— Czy życie może być piękniejsze? Dosięgamy gór, żyjemy pełną parą, nagrywamy trendy, chodzimy na festiwale. Wreszcie przyszedł czas, że mamy czas tylko dla siebie. To my jesteśmy teraz ważni — nie praca, nie obowiązki, nie pieniądze — relacjonują na swoich mediach społecznościowych seniorzy z Kosakowa
To był ich pierwszy raz na Open’erze, mimo że mieszkają dosłownie kilka kilometrów od lotniska w Kosakowie, gdzie odbywa się festiwal. Po wejściu na teren – osłupienie i zachwyt. Seniorzy z entuzjazmem włączyli się w zabawę, słuchali koncertów i zatańczyli w specjalnej strefie Silent Disco.
— Wnuczku, jeśli to czytasz – spokojnie, piję dużo wody! — informują w humorystycznym wpisie
Inicjatywa pokazuje, że muzyka i dobra zabawa nie mają metryki. Seniorzy z Kosakowa udowodnili, że niezależnie od wieku – można cieszyć się chwilą, dać się porwać rytmom i po prostu... dobrze się bawić. To wydarzenie może stać się inspiracją dla innych klubów seniora – kto wie, może w przyszłym roku seniorzy zatańczą pod sceną główną?
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.