30.06.2025 13:02 0 OR/gdansk.pl

W kościele posadzili las! By go zobaczyć zostało mało czasu

fot. Piotr Wittman / www.gdansk.pl

W samym sercu historycznego Gdańska, w gotyckim wnętrzu Centrum św. Jana, na dziewięć dni wyrósł... las. „LeŚnia” – bo tak nazwano ten niezwykły projekt łączący sztukę, naturę i zmysły – to nie tylko artystyczna instalacja, ale przede wszystkim przestrzeń wytchnienia, zwolnienia i odbodźcowania się.

Drzewa liściaste, krzewy, trawy ozdobne, mech i żywa trawa. Do patrzenia, dotykania, leżenia, schłodzenia się i... powąchania. Poznajcie „LeŚnię” - mikrolas w samym centrum miasta, w środku zabytkowego kościoła św. Jana. I pospieszcie się – ta żywa instalacja, która pozwala odpocząć, zatrzymać się w codziennym biegu, złapać dystans i poczuć kontakt z naturą, trwa tylko 9 dni. Instalację podziwiać można jeszcze tylko do soboty, 5 lipca. 

Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, która daje wytchnienie, pozwala się odbodźcować i po prostu być. Inspiracją była rocznica – 30-lecie funkcjonowania Centrum św. Jana jako części NCK — tłumaczy Marta Korga-Bistram z Nadbałtyckiego Centrum Kultury

fot. Piotr Wittman / www.gdansk.pl

Nieprzypadkowa jest również data rozpoczęcia projektu – bliskość Nocy Świętojańskiej i początku wakacji wprowadza dodatkowy symboliczny wymiar: odnowa, przemiana i kontakt z żywiołami natury.

Za scenografię odpowiada Remigiusz Dorawa, znany jako re.dor, ogrodnik i artysta zajmujący się botanical art. Jego zadanie było nie lada wyzwaniem – stworzyć leśną oazę w przestrzeni bez dostępu do naturalnego światła i opadów. Efekt? Soczysta, bujna zieleń, która zdaje się żyć własnym rytmem pośród gotyckich murów.

Spacer przez dźwięk i zapach

W „LeŚni” można się na chwilę „odciąć” od świata zewnętrznego, zagubić w magicznej przestrzeni – także w warstwie dźwiękowej i zapachowej. Muzyk, artysta dźwiękowy, badacz audiosfery i twórca pejzażu dźwiękowego, Marcin Dymiter, stworzył wielowarstwowy kolaż z nagrań terenowych: od śpiewu ptaków po szum strumieni.

To zaproszenie do audialnej podróży poza miejski zgiełk, do przestrzeni czystej przyrody. Na podstawie nagrań terenowych fauny, flory i zjawisk atmosferycznych tworzę kolaż dźwiękowy, który jest próbą zapisu zmian pejzażu od poranka do zmierzchu. To swoisty kalejdoskop brzmień, w którym ciche, naturalne źródła dźwięku odzyskują swoją dominację, pozwalając na głębokie odbodźcowanie — zachęca artysta.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...