09.06.2025 08:58 0 Materiał Partnera Materiał partnera
Kliknięcie w fałszywy link i utrata pieniędzy z konta bankowego to coraz częstszy scenariusz w świecie cyfrowych zagrożeń. Czy jednak użytkownik internetu ponosi pełną odpowiedzialność za skutki oszustwa? Okazuje się, że prawo stoi po stronie poszkodowanych – pod warunkiem, że zareagują szybko i świadomie.
Phishing stanowi współcześnie jedną z najczęstszych metod oszustw internetowych, polegającą na podszywaniu się przez sprawców pod wiarygodne podmioty – takie jak banki, operatorzy płatności czy firmy kurierskie. Ofiara, działając w przekonaniu, że komunikuje się z rzeczywistą instytucją, nieświadomie udostępnia informacje umożliwiające dostęp do konta bankowego. W rezultacie dochodzi do nieautoryzowanej transakcji, tj. operacji dokonanej bez zgody i wiedzy właściciela rachunku.
W sytuacji wystąpienia nieautoryzowanej transakcji, zastosowanie znajdują przepisy ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, implementującej dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/2366 (PSD2). Zgodnie z art. 46 ustawy, dostawca usług płatniczych zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu kwoty nieautoryzowanej transakcji płatniczej – nie później niż do końca następnego dnia roboczego po otrzymaniu zgłoszenia. Równocześnie, art. 45 ustawy nakłada na bank obowiązek wykazania, że dana transakcja została autoryzowana przez klienta lub że klient dopuścił się rażącego niedbalstwa.
Co istotne, osoba poszkodowana nie musi dowodzić, że padła ofiarą przestępstwa – wystarczające jest wskazanie, iż nie wyraziła zgody na wykonanie określonej operacji. Sam fakt przekazania danych w warunkach oszustwa nie stanowi automatycznie podstawy do uznania, iż klient działał w sposób rażąco niedbały. Orzecznictwo sądowe przyjmuje, że nawet kliknięcie w fałszywy link nie musi przesądzać o całkowitym braku należytej staranności, jeśli użytkownik zachowywał podstawowe środki ostrożności.
Z ochrony prawnej korzystają zarówno konsumenci, jak i osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, o ile dana transakcja nie była związana z prowadzoną działalnością. W przypadku stwierdzenia nieautoryzowanego obciążenia rachunku, należy niezwłocznie złożyć reklamację powołując się wprost na art. 45 i 46 ustawy.
W razie odmowy uznania reklamacji przez bank, wskazane jest skorzystanie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, który oceni zasadność roszczeń oraz poprowadzi dalsze działania – w tym ewentualne postępowanie sądowe o zwrot nienależnie pobranych środków. Terminowe i stanowcze działanie znacząco zwiększa szanse na skuteczne dochodzenie roszczeń, przy czym należy pamiętać, że odpowiedzialność instytucji finansowej nie może być wyłączona wbrew obowiązującym przepisom prawa.
Jeśli Twój bank odmówił zwrotu środków z nieautoryzowanej transakcji lub próbujesz dochodzić swoich praw po ataku phishingowym – nie zostawiaj sprawy bez reakcji. Kancelaria Korzybski Wojciński od lat skutecznie reprezentuje klientów w sporach z instytucjami finansowymi, zarówno w sprawach dotyczących nieautoryzowanych operacji, jak i unieważniania umów kredytów frankowych.
autor: