05.06.2025 10:00 3 TS

Zarzuty dla byłych funkcjonariuszy CBA. Chodzi o podsłuchiwanie byłego prezydenta Sopotu

źródło: pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

W śledztwie dotyczącym wykorzystywania systemu szpiegowskiego Pegasus, prokuratura postawiła zarzuty dwóm byłym funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Chodzi o inwigilowanie byłego prezydenta Sopotu, Jacka Karnowskiego.

Zarzuty usłyszeli Jarosław W., był dyrektor warszawskiej delegatury CBA, oraz Katarzyna S., była naczelniczka Wydziału Operacyjno-Śledczego tej samej jednostki. Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, oboje mieli przekroczyć swoje uprawnienia, inicjując i prowadząc działania operacyjne wobec Jacka Karnowskiego – byłego prezydenta Sopotu – mimo braku podstaw prawnych i faktycznych. Inwigilacja miała miejsce od listopada 2018 do maja 2019 roku i obejmowała m.in. podsłuchy telefoniczne oraz dostęp do danych z urządzeń mobilnych – przy użyciu kontrowersyjnego oprogramowania Pegasus.

Czynności operacyjno-rozpoznawcze, w tym kontrole operacyjne, zostały zainicjowane, a następnie przeprowadzone, pomimo braku przesłanek faktycznych i prawnych warunkujących dopuszczalność ich stosowania, naruszając tym samym zasady prowadzenia tego rodzaju czynności, określone m.in. w art. 13 i w art. 17 ustawy o CBA oraz w przepisach wewnętrznych - informuje prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. - Zarzuty dotyczą także wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w postanowieniach Sądu Okręgowego w Warszawie poprzez podstępne wprowadzenie sędziów wspomnianego sądu w błąd co do istnienia przesłanek do zastosowania i przedłużenia kontroli operacyjnych.

Zatrzymań dokonano 3 czerwca na polecenie prokuratora. Według śledczych, istniała obawa, że podejrzani mogliby utrudniać postępowanie, uzgadniając wspólne wyjaśnienia. Po przesłuchaniu zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze – dozór policyjny, zakaz kontaktowania się z określonymi osobami oraz zakaz opuszczania kraju. Katarzyna S. odmówiła składania wyjaśnień, natomiast Jarosław W. skorzystał z prawa do ich złożenia. Oboje nie przyznają się do winy.

Śledztwo prowadzone jest przez specjalny zespół śledczy nr 3 w Prokuraturze Krajowej, powołany przez Prokuratora Generalnego Adama Bodnara. Obejmuje ono szeroki zakres – od legalności i zasadności użycia Pegasusa, po techniczne możliwości oprogramowania oraz sposób przechowywania i wykorzystywania gromadzonych danych.

Zarzuty postawione byłym funkcjonariuszom obejmują m.in. przekroczenie uprawnień (art. 231 §1 kodeksu karnego) oraz wyłudzenie poświadczenia nieprawdy (art. 272 k.k.). Grozi za nie kara do 3 lat więzienia.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...