02.06.2025 12:45 89 OR
fot. Lech Wałęsa/facebook
„Nie będę was pocieszał. Musimy zderzyć się z rzeczywistością. Te wybory ukazały całą prawdę o polskim społeczeństwie” – pisze na swoich mediach społecznościowych Lech Wałęsa. W emocjonalnym wpisie odniósł się do wyboru Karola Nawrockiego na prezydenta Polski.
Prezydentem Polski, głosami większości wyborców, został Karol Nawrocki. Do wyników wyborów zaczynają odnosić się kolejne znane postacie życia publicznego. Głos w tej sprawie zabrał również znany z odważnego wyrażania swojego zdania w mediach społecznościowych były prezydent Lech Wałęsa.
Nie od dziś jawnie krytykuje on, m.in. Prawo i Sprawiedliwość. Nie inaczej było z popieranym przez tę partię kandydatem, a dziś już prezydentem elektem, Karolem Nawrockim. W emocjonalnym wpisie wieszczy, co czeka nas po tym kontrowersyjnym, według niego, wyborze.
— W Polsce 1 czerwca 2025 roku upadła demokracja. Nie dlatego, że nie ma wolnych wyborów. Nie dlatego, że połowa społeczeństwa ma prawicowe i konserwatywne poglądy. Demokracja oparta jest na takich wartościach, jak: uczciwość, prawda, przyzwoitość, szacunek. Połowa polskiego społeczeństwa wybrała sobie natomiast po raz pierwszy w historii prezydenta sutenera, alfonsa, kibola, oszusta, lichwiarza, kłamcę i ćpuna z dużym poparciem kościoła katolickiego, który rzekomo głosi wartości ewangeliczne — pisze na swoim profilu Lech Wałęsa
Były prezydent nie ukrywa, że nie oddał głosu na Karola Nawrockiego.
— To nie jest mój prezydent i nigdy nim nie będzie. To nie jest też mój kościół. Dalej będzie w Polsce kwitło bezprawie. Współczuję kobietom, osobom LGBT+, profesorom, którzy od takiego osobnika będą musieli odbierać swoje naukowe tytuły, inteligencji i wszystkim myślącym i wrażliwym osobom. Musimy pogodzić się z tym, że za dwa lata za praworządność będzie odpowiadał Czarnek, za edukację Kowalski, za armię Braun, a za gospodarkę Mentzen — pisze były prezydent
Opublikowany przez Lecha Wałęsę Niedziela, 1 czerwca 2025
Lech Wałęsa zapowiada, że odcina się od komentowania życia publicznego.
— Polska to moja Ojczyzna, ale to nie jest już mój kraj. Na razie udaję się na wewnętrzną emigrację w świat przyrody, muzyki i książek. Co dalej nie wiem. Dla zdrowia psychicznego przestaję czytać o tym, co w Polsce będzie się działo. Przestaję komentować bieżące zdarzenia. Muszę zadbać o siebie. Żegnaj Polsko — pisze Lech Wałęsa
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
