30.04.2025 15:00 1 TS

Budowa elektrowni jądrowej w gminie Choczewo. "Procedura może być bardziej złożona, ale byliśmy na to przygotowani"

źródło: Twoja Telewizja Morska (archiwum)

Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe złożyła w sierpniu 2024 roku wniosek do Wojewody Pomorskiego o wydanie pozwolenia na prace przygotowawcze przy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Obecnie trwa proces administracyjny związany z uzyskaniem niezbędnych decyzji – w tym kluczowej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Wojewoda pomorska, Beata Rutkiewicz odniosła się do skargi złożonej przez przeciwników elektrowni jądrowej.

W tej chwili jesteśmy na etapie wydawania pozwolenia na budowę na pierwszy etap prac przygotowawczych. Toczy się procedura środowiskowa, która też jest bardzo ważna dla mieszkańców - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz po podpisaniu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów umowy pomostowej z konsorcjum Westinghouse-Bechtel dotyczącej budowy elektrowni jądrowej w gminie Choczewo.

Wyjaśnijmy, że nowe porozumienie Polskich Elektrowni Jądrowych oraz konsorcjum amerykańskich firm Westinghouse i Bechtel reguluje współpracę stron na kolejne dziewięć miesięcy. Umowa zakłada prowadzenie zaawansowanych prac inżynieryjnych, geotechnicznych oraz przygotowawczych w lokalizacji inwestycji na Pomorzu. Przewiduje także usprawnienie nadzoru inwestora nad kontraktem oraz zmianę modelu wynagradzania wykonawców.

Rutkiewicz podkreśliła, że samorząd województwa chce mieć pełną pewność co do bezpieczeństwa tej strategicznej inwestycji. Odniosła się również do obaw społecznych dotyczących m.in. wpływu budowy na ekosystem Morza Bałtyckiego.

Słyszymy różne opinie dotyczące wykorzystania zasobów morskich, dlatego przykładamy dużą wagę do rzetelnego przeprowadzenia oceny środowiskowej – dodała wojewoda.

W związku z decyzją środowiskową wydaną przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wpłynęła skarga złożona przez stowarzyszenie Bałtyckie-SOS.

Każda tego rodzaju inwestycja musi uwzględniać głos różnych stron. Procedura może być bardziej złożona, ale byliśmy na to przygotowani – stwierdziła.

Wojewoda zaznaczyła również, że projekt budowy elektrowni budzi duże nadzieje w regionie, także wśród lokalnych przedsiębiorców. Szacuje się, że w szczytowym momencie budowy do Choczewa może przyjechać nawet 10 tysięcy pracowników, co może znacząco pobudzić m.in. branżę hotelarską.

Inwestycja ma także swoich przeciwników. Należy do nich wspomniane stowarzyszenie Bałtyckie-SOS. Przeciwnicy elektrowni jądrowej na terenie gminy Choczewo na 2 maja 2025 roku zapowiedzieli protest. Tym razem będzie to przejazd autami.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...