15.04.2025 10:00 5 TS
Mieszkania od dewelopera przy ul. Formeli w Rumi miały być gotowe już w 2021 roku. Tymczasem jest połowa 2025 roku, a lokatorzy nadal nie mają ani kluczy, ani realnych perspektyw na wprowadzenie się. Poszkodowanych jest ponad sto rodzin. - Deweloper porzucił plac budowy, choć cztery bloki są już niemal ukończone. Budynki pozbawione jakiejkolwiek ochrony stały się łatwym łupem dla złodziei - podają dziennikarze Uwagi w TVN.
Wielu poszkodowanych właścicieli mieszkań przy ul. Formeli w Rumi spłaca kredyty hipoteczne, choć nie może zamieszkać w swoich lokalach. Koszty są ogromne – część osób zrezygnowała z wynajmu i mieszka kątem u rodziny, inni łączą wynajem z ratą kredytu, pracując ponad siły.
— Wynajmuję i spłacam kredyt, muszę pracować na dwie zmiany – przyznaje w Uwadze! pani Anna.
Jednym z powodów wstrzymania inwestycji okazało się podwyższenie budynków. Deweloper postawił sześciopiętrowe bloki, choć miejscowy plan zagospodarowania dopuszczał jedynie pięć kondygnacji. Każde dodatkowe piętro zawierało luksusowe mieszkania z dużymi tarasami.
Wojewoda pomorski unieważnił projekt budowlany, a jego decyzję podtrzymał Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. Firma HREiT została zobowiązana do rozbiórki nadprogramowych pięter, co tylko pogłębiło kryzys.W rozmowie z dziennikarzem Uwagi! prezes twierdził, że miał pozwolenie na budowę.
Dziś w Uwadze!- Deweloper zostawił w garażu klucze od mieszkań, złodzieje wchodzili normalnie kluczami - mówi jedna z właścicielek mieszkania. Czy właścicielom mieszkań w Rumi uda się pomóc? Uwaga! dziś o 19.55
Opublikowany przez TVN UWAGA! Poniedziałek, 14 kwietnia 2025
Jak informuje mecenas Kazimierz Jeleński, reprezentujący poszkodowanych inwestorów, spółka HREiT stała się trwale niewypłacalna pod koniec 2024 roku.
— Przestała funkcjonować. Wykonawcy zeszli z budów, a sama firma nie daje nadziei na dokończenie inwestycji. W całej Polsce takich przypadków z udziałem HRE Investment jest obecnie dziewiętnaście – mówi w rozmowie z Uwagą! prawnik.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.