24.12.2024 13:00 0 TS
Na Kaszubach prezenty pod choinkę przynosi Gwiazdor. Nazwa wywodzi się z dawnych grup kolędników od noszonej przez nich gwiazdy. W audycji "Szumistorie" w Norda FM o tej tradycji opowiada Roman Drzeżdżon.
Święty Mikołaj, znany dziś jako dobroduszny starzec rozdający prezenty, ma swoje korzenie w postaci historycznej – biskupa Mikołaja z Miry, żyjącego na przełomie III i IV wieku. Był znany ze swojej hojności, pomocy ubogim i cudów, które przypisywano jego wstawiennictwu. Legenda głosi, że uratował trzy córki ubogiego mężczyzny, zostawiając im złoto jako posag.
Z czasem kult Świętego Mikołaja rozprzestrzenił się na cały świat, a jego postać ewoluowała. W średniowieczu w Europie dzieci otrzymywały drobne podarunki 6 grudnia, w dniu wspomnienia świętego. W XIX wieku, dzięki literaturze i kulturze popularnej, Mikołaj zyskał wizerunek starszego mężczyzny w czerwonym płaszczu, jakiego znamy dziś.
Postać Mikołaja także zakorzeniła się na Kaszubach o czym w audycji "Szumistorie" w NORDA FM przypomina Roman Drzeżdżon z Muzeum Ziemi Puckiej.
— Tak naprawdę, to Święty Mikołaj był bardzo ważnym patronem dla rybaków na Półwyspie Helskim. On był patronem żeglarzy, marynarzy, wszystkich ludzi związanych z morzem. Rybacy modlili się do Świętego Mikołaja - opowiada kaszubski działacz. - Był też patronem wilków i chronił przed wilkami. Ludzi strasznie bali się tych wilków i idąc zimą przez las bardzo często zabierali gromnice, która miała ich przed tymi wilkami chronić. A jak słyszeli jakiś odgłos wilczy to modlitwę wysyłali właśnie do Świętego Mikołaja
Ale jeżeli chodzi o tradycję Świąt Bożego Narodzenia to na Kaszubach prezenty pod choinkę przynosi Gwiazdor. Przychodził w raz grupą kolędników. Grupy składały się z osób wcielających się w szereg postaci, takich jak gwiôzdor, inaczej zwany gwiżdżem. W grupie obecni byli również m.in.: kominiarz symbolizujący szczęście, anioł i diabeł jako personifikacje dobra i zła, milicjant lub policjant pilnujący porządku, żołnierz, a także śmierć. Nie brakowało również zwierząt, bowiem na potrzeby tego rodzaju wizyt wcielano się w wilka, krowę, byka, kozę, niedźwiedzia, bociana i konia.
— Gwiazdor rozdając prezenty, które wcześniej ktoś wrzucił mu do worka egzaminował te dzieci z pacierza, albo trzeba było zaśpiewać piosenkę. Gwiazdor zupełnie inaczej wyglądał niż Mikołaj ten znany nam z popkultury, z filmów. To nie jest czerwony krasnoludek. Gwiazdor był uosobieniem naszego przodka, jakiegoś dziada, który z zaświatów przychodzi do nas w noc wigilijną, odwiedza domostwa i przy okazji rozdaje prezenty i pyta się co się tutaj dzieje - opowiada Drzeżdżon.
Szumistorie - Mikołaj czy GwiazdorBiedny Mikołaj w wielu miejscach musi chodzić dwa razy ale na Kaszubach ma trochę lżejszy żywot. W dzisiejszym odcinku zagościł Róman Drzéżdżón przewodnik z Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy, z którym rozmawiamy sobie o tym jak tradycyjnie na Kaszubach powinno wyglądać roznoszenie prezentów w grudniu. Wiem, że Rómk gwiazdora opisuje nieco inaczej niż ten co widnieje na okładce, ale ,,co wieś to inna pieśń", a ten najbardziej przypomina mi moje spotkanie z gwiazdorem o którym też dowiecie się z odcinka. Fot. Pixabay/Bing AI
Opublikowany przez Norda FM Sobota, 14 grudnia 2024
Co ciekawe, współczesny wizerunek Świętego Mikołaja spopularyzowała reklama Coca-Coli w latach 30. XX wieku, choć już wcześniej pojawiał się w podobnej formie w amerykańskich i europejskich opowieściach.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.