Czy padnie kolejna rekordowa szóstka w Lotto? Dziś do wygrania jest aż 35 mln złotych. Może i tym razem los uśmiechnie się do kogoś z regionu.
Prawdopodobieństwo skreślenia szczęśliwej szóstki wynosi 1 do 13 mln. Mimo niewielkich szans wygrać można. Przekonał się o tym mieszkaniec Redy, który 27 września 2011 wzbogacił się o ponad 28 mln złotych. Tyle samo zgarnął warszawianin. Wówczas kumulacja osiągnęła niebagatelną sumę 56 mln zł. To największa wygrana, jaka do tej pory padła w Lotku. Milionerem z Pomorza w ciągu kilku chwil losowania został też mieszkaniec Gdyni. 19 stycznia 2008 roku wygrał 17 mln zł.
W tym roku jeszcze tak wysokiej kumulacji nie było. Jeśli padnie tylko jedna szóstka będziemy mieć nowego rekordzistę. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają... Jednak w kolekturach spodziewać się trzeba sporych kolejek.