25.10.2024 12:00 7 OR
Zmiana czasu od lat wzbudza duże emocje wśród mieszkańców Europy. Przeciwni są zwłaszcza zwolennicy pozostania przy czasie letnim. Czy kiedyś doczekamy się rezygnacji z przestawiania zegarków dwa razy w roku?
Ten budzący wiele emocji temat dyskutowany był w Parlamencie Europejskim już kilka lat temu. Podjęto wówczas decyzję, by ze zmiany czasu zrezygnować od marca 2022 roku. Parlament Europejski przeprowadzał ankiety oraz przeprowadzał badania, w których udział brali mieszkańcy większości europejskich krajów. Jedno z nich pokazało, że należałoby pozostać przy czasie letnim. Ostatnia zmiana czasu w całej Europie miała nastąpić właśnie w marcu 2022 roku. Plany pokrzyżowała wtedy epidemia koronawirusa.
Argumenty za tym, by zlikwidować zmianę czasu dotyczą zdrowia oraz chorób wynikających z przesuwania wskazówek. Lekarze podkreślają, że negatywnie wpływa to na ludzki organizm, rozregulowując między innymi zegar biologiczny. Najbardziej wpływa to na osoby mające problemy ze snem oraz chorujące na przewlekłe bóle głowy. Zmiana czasu ma również źle wpływać na nasze serca.
O argumenty za lub przeciw zmianie czasu zapytaliśmy naszych Czytelników w naszych mediach społecznościowych. Zdania w tym temacie są podzielone.
— Ta zmiana na jesień wydaje się być atrakcyjna, bo można "dłużej pospać", ale tak na prawdę lepiej się czuje po zmianie wiosennej, gdzie właśnie odejmują tą godzinkę. Szybciej się przyzwyczajam o nie ma problemu wówczas, że budzik jednak jest godzinkę szybciej — podkreśla Agata
— To jest naprawdę bez sensu przecież może zostać tak jak jest. Co to ma niby zmienić nie rozumiem — dodaje Angelika
— I bardzo dobrze, zmiana czasu jest potrzebna, gdyby nie była potrzebna to by jej nie było — argumentuje Adam
Dyskusja na temat zmiany czasu kilkanaście lat temu powróciła do Parlamentu Europejskiego. Pojawił się nawet projekt ustawy o uchwaleniu zniesienia zmiany czasu i pozostania przy czasie letnim. Europejczycy mają zdecydować, w którym czasie chcą pozostać, letnim czy zimowym. Muszą zrobić to najpóźniej do 2026 roku, po którym kraje będą miały rok czy dwa do przygotowanie się do likwidacji tej zmiany. Możliwe zatem, że ostatnia zmiana czasu nastąpi w marcu 2027 lub marcu 2028 roku.
Tymczasem już w najbliższy weekend ponownie będziemy musieli przesunąć zegarki, tym razem z godziny 3.00 na 2.00.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.