Do pożaru na kempingu w Jastarni doszło w sobotę, 4 maja 2024 roku. Z ogniem walczyli strażacy z czterech zastępów.
Zgłoszenie o pożarze służby otrzymały około godz. 9.
— Spłonęły 2,5 przyczepy. Nie było osób poszkodowanych - informuje w rozmowie z naszą redakcją kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Pucku.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.
— Funkcjonariusze z komisariatu w Juracie wstępnie ustalili, że doszło do awarii instalacji elektrycznej, w wyniku której zapaliło się kilka przyczep - informuje oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Pucku, asp.szt. Joanna Samula-Gregorczyk.
Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega każe pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat.
Na miejsce zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej z JRG w Pucku, OSP z Helu i Jastarni oraz Wojskowa Straż Pożarna z Helu.
ZOBACZ TEŻ: Widok z kamery na żywo z kempingu w Jastarni
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.