Wróżka prawdę ci powie?

Jak radzimy sobie z problemami? Rozmawiamy z przyjaciółmi, bagatelizujemy, rzucamy się w wir pracy. Niektórzy odpowiedzi szukają u wróżki.

Mistyczne pomieszczenie, wypełnione zapachem olejków eterycznych, w którym z talią kart w ręku czeka tajemnicza kobieta. Wystarczy, że spojrzy na twoją dłoń i już wie, co cię trapi. Magia budzi mieszane uczucia, czasem intryguje, czasem irytuje. Mimo to, nadal ma sporą rzeszę swych zwolenników. A salony wróżbiarskie kryzysu nie odczuwają.

• Najczęściej na wizycie padają pytania o życie uczuciowe. Częściej przychodzą osoby samotne lub borykające się z kryzysem w związku. Czasami pojawiają się również pytania dotyczące biznesu – opowiada wróżka Kasia z Wejherowa.

Astrolog, wróżbita czy bioenergoterapeuta od 2009 roku znajdują się na liście zawodów, przygotowywanym przez ministerstwo pracy. To profesja, jak każda inna, kierująca się także własnym kodeksem etycznym.

• O rzeczach złych, jak śmierć lub wypadek, nie powinno się mówić. Celem wróżbity jest wspieranie człowieka, pokazywaniu mu rozwiązania, mówiąc zapinaj pasy, sprawdź motor – dodaje wróżka.

Wróżka Kasia wyczytała z kart, że zbliżające się miesiące będą burzliwym okresem w dziejach Polski i Unii Europejskiej. Na przestrzeni najbliższych 12 miesięcy liczyć się należy z ważnymi transformacjami.

• Rok 2012 będzie rokiem przemian. Szczęśliwe dla kraju będą pierwsze miesiące. Coś dobrego zrodzi się dla dzieci, dla rodziny. Końcówka roku może być trudna. Pewne schematy mogą się nawet zawalić. Trzeba będzie odważyć się na eksperyment – zapowiada.