19.03.2024 12:00 5 TS
Najwyższa Izba Kontroli poinformowała, że 'nie zapewniono skutecznej ochrony brzegu morskiego Półwyspu Helskiego przed nieuprawnioną działalnością człowieka'. NIK w raporcie 'Ochrona brzegów morskich na Półwyspie Helskim i Mierzei Wiślanej' opisuje, jak destrukcyjnie na półwysep wpływa działalność człowieka.
Najwyższa Izba Kontroli z własnej inicjatywy podjęła realizację kontroli, której celem było sprawdzenie czy organy administracji rządowej i samorządowej zapewniły skuteczną ochronę brzegów morskich na Półwyspie Helskim w latach 2020-2023. Kontrola objęła Urząd Morski w Gdyni, Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Gdańsku, Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku, Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Gdańsku, Urzędy Miasta Helu, Jastarni i we Władysławowie.
— Na stan brzegów morskich wpływ ma również człowiek. Nie zapewniono skutecznej ochrony brzegu morskiego przed nieuprawnioną działalnością. Kontrolowane przez NIK organy nie wykorzystywały w wystarczającym stopniu przysługującym im uprawnień w zakresie nadzoru i kontroli - podaje Najwyższa Izba Kontroli.
Zdaniem kontrolerów NIK m.in. dopuszczono do nieuprawnionego nawiezienia i nasypania ziemi na terenach ośmiu pól kempingowych Półwyspu Helskiego, w tym na brzeg morski i nie wszczęto postępowań administracyjnych w celu ewentualnego wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej. Ponadto - jak podaje NIK - dopuszczono też do zlokalizowania w pasie technicznym, w tym na polach kempingowych m.in. szkół sportów wodnych, obiektów handlowych i usługowych w miejscach do tego nieprzeznaczonych, na terenie niezgłoszonym do ewidencji.
— Podobnie jak w 2013 r. ta kontrola wykazała, że przybyło ok. 6 ha lądu, na których zlokalizowano m.in. przyczepy kempingowe. Ustawiono też obiekty szkół sportów wodnych - czytamy w raporcie.
NIK ustaliła również, że zawarto 22 umowy sprzedaży nieruchomości na kwotę 10,8 mln zł bez porozumienia z Dyrektorem Urzędu Morskiego w Gdyni. W tej sprawie NIK skierowała powiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Natomiast jak podają kontrolerzy NIK ustalono, że Urząd Morski w Gdyni prowadził monitoring strefy brzegowej, w tym na podstawie danych uzyskanych metodą lotniczego skanowania laserowego oraz obrazu powierzchni terenu, powstałego w wyniku przetworzenia zdjęć lotniczych lub satelitarnych (ortofotomapy) wraz z analizą ukształtowania dna morskiego oraz wszystkich elementów strefy brzegowej.
— Ponadto pracownicy Urzędu dokonywali w terenie oceny stanu plaż, wydm i lasów, w tym po sztormach określając ubytki i możliwości odbudowy wałów wydmowych oraz zniszczeń w lasach ochronnych pasa technicznego- czytamy w raporcie.
Na podstawie raportu NIK sformułowała szereg wniosków. Izba zwróciła się do ministra klimatu i środowiska o analizę w zakresie objęcia przepisami prawa procesu oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko od momentu jego powstania do jego legalizacji (wobec zaniechania jej przeprowadzenia przed jego rozpoczęciem). Inny z wniosków skierowanych do tego resortu dotyczy przeglądu stanu prac nad opracowaniem dla obszarów Natura 2000: Zatoka Pucka i Półwysep Helski oraz Zatoka Pucka planów zadań ochronnych w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku i planów ochrony w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz zapewnienie ich ustanowienia.
Ponadto NIK zwrócił się również do ministra infrastruktury o weryfikację działań lub zaniechań dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni oraz do kierowników kontrolowanych jednostek o m.in. wzmocnienie nadzoru i kontroli nad obszarami obejmującymi brzegi morskie Półwyspu Helskiego, w tym na terenach pól kempingowych.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.