06.03.2024 14:30 3 ab / KMP Gdańsk
Kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy brali udział w akcji poszukiwawczej, odnaleźli mężczyznę chcącego się targnąć się na swoje życie. 48-latek zostawił swojej żonie list wskazujący na możliwość popełnienia samobójstwa. Mundurowi błyskawicznie jednak zareagowali i nie dopuścili do tragedii.
Policjanci z Oksywia w Gdyni otrzymali informację od kobiety, że jej mąż zostawił list wskazujący na możliwość popełnienia samobójstwa. Niezwłocznie, po powiadomieniu służb o zdarzeniu, ogłoszono alarm i przystąpiono do akcji poszukiwawczej.
– Funkcjonariusze ustalili, że 48-latek porusza się osobowym renaultem. Ogłoszono alarm dla jednostki oraz skierowano do poszukiwań policjantów ruchu drogowego, kryminalnych z gdyńskiej komendy i pluton alarmowy z Gdańska. Jeszcze w trakcie przyjmowania zawiadomienia funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli w Kazimierzu na przydrożnym parkingu pojazd, którym odjechał 48-latek. Mundurowi zobaczyli, że w samochodzie siedzi mężczyzna, którego szukał – mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni, podkom. Jolanta Grunert.
Policjanci od razu wezwali ratowników medycznych, którzy zaopiekowali się 48-latkiem.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.