09.02.2024 12:00 18 TS

Chcą przywrócenia SKM na Oksywie. Ma to związek m.in. z pracą w Stoczni Wojennej

Wracają do tematu przywrócenia połączenia kolejowego na Oksywie, czyli na północne części Gdyni. Ma to związek nie tylko z paraliżem drogowym na Estakadzie Kwiatkowskiego, ale i PGZ Stocznią Wojenną, która zaprasza do współpracy.

O tych planach powiedział w programie 'Gość Dnia' na antenie radia Norda FM prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni Paweł Lulewicz.

źródło: telewizjattm.pl

Rozmawiamy z władzami samorządowymi w Gdyni, ale myślę, że w Wejherowie też podejmiemy takie rozmowy, jak i z naszymi kolegami i koleżankami z 3 Flotylli [Okrętów im. kmdr. B. Romanowskiego - dop. red.] na temat przywrócenia ruchu kolejowego, czyli SKM, na Oksywie bezpośrednio z Wejherowa i okolic. Mam nadzieję, że za krótki czas będziemy mogli ogłosić dobrą nowinę. Wpisuje to się też w projekt modernizacji ulicy Unruga. A wszystko po to, aby poprawić dojazd dla pracowników obecnych i przyszłych do Stoczni Wojennej. Wierzę, że wspólne z samorządowcami i Marynarką Wojenną doprowadzimy szybko do uruchomienia tego połączenia - mówi Lulewicz.

POSŁUCHAJ CAŁEGO WYWIADU. Prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej Paweł Lulewicz w Norda FM

Przypomnijmy, że w PGZ Stocznia Wojennej realizowany jest obecnie duży projekt 'Miecznik'. Chodzi o budowę nowych okrętów klasy fregata dla Marynarki Wojennej. Trwa budowa pierwszej fregaty.

W czasie wojny to duża siła rażenia od strony morza, która ma przede wszystkim służyć odstraszaniu potencjalnego wroga. W czasie pokoju to narzędzie marynarki wojennej do tego, aby uczestniczyć w misjach sojuszniczych, misjach pokojowych, ratunkowych z ochroną infrastruktury krytycznej, której na Bałtyku mamy coraz więcej. One są chronione, ale fregaty dają nowe możliwości tej ochrony. Przenoszą naszą marynarkę do super ligi państw - zauważa prezes.

W styczniu 2024 roku na terenie PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni odbyła się uroczystość położenia stępki pod pierwszą z jednostek projektu 106 – przyszłego ORP Wicher.

W tej chwili skupiamy się na budowie kadłuba, która będzie wyposażona w najnowsze na świecie technologie systemów uzbrojenia, walki podwodnej, nawodnej, powietrznej i przeciw okrętowej. Podpisaliśmy już część kontraktów. Trwają prace negocjacyjne z potentatami jeżeli chodzi o rynek uzbrojenia na całym świecie. Mówimy o firmach amerykańskich, holenderskich, francuskich, hiszpańskich, niemieckich i brytyjskich - zdradza Lulewicz.

Jak podkreśla prezes zarządu program 'Miecznik' to nie tylko budowa trzech fregat, ale i powstanie nowej infrastruktury.

Budujemy kompetencje, których do tej pory w naszej stoczni nie było. Pozyskujemy ludzi z całego regionu, współpracujemy z firmami z Kaszub, głównie z tej części województwa - informuje Paweł Lulewicz, który zachęca do nawiązywania współpracy z PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni.

Jeżeli chodzi o program 'miecznik' to plany zakładają, że pierwszy z okrętów zostanie wybudowany do 2026 r.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...