08.02.2024 17:00 0 TS

Kradzioną kartą zbliżeniową zapłacili m.in. za papierosy i czapkę zimową w Gdańsku i na terenie powiatu gdańskiego

źródło: KMP Sopot

15 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem i kradzieży usłyszała kobieta i jej partner. Ukradli w Sopocie plecak z kartami płatniczymi, a następnie płacili nimi zbliżeniowo w sklepach na terenie Gdańska i powiatu gdańskiego.

Okazało się, że za kradzieżą i kradzieżami z włamaniem stoi 20-letnia mieszkanka powiatu gdańskiego oraz jej 31-letni partner. Jak relacjonują policjanci poszkodowany zostawił plecak w przedsionku lokalu, w którym odbywały się zajęcia sportowe i w czasie, gdy ćwiczył, został skradziony mu plecak. W ekwipunku znajdowały się dokumenty, odzież, drobne przedmioty oraz cztery karty płatnicze. Za pomocą tych kart para, która dokonała kradzieży, tego samego dnia 10 razy płaciła zbliżeniowo w sklepach na terenie Gdańska i powiatu gdańskiego. Do tego sprawca próbował jeszcze wykonać cztery takie płatności. 30-letni poszkodowany wycenił łącznie straty na blisko 2,5 tys. zł.

Na podstawie analizy zapisów kamer monitoringu i zdobytych informacji bardzo szybko ustalili oni tożsamość sprawców. Okazało się, że za kradzieżą i kradzieżami z włamaniem stoi 20-letnia mieszkanka powiatu gdańskiego oraz jej 31-letni partner. Mężczyzna to recydywista, wcześniej już karany i odbywający wyrok pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. W miniony wtorek kryminalni z Sopotu zapukali do domu w powiecie gdańskim, gdzie przebywali podejrzani. Byli oni zaskoczeni widokiem policjantów. W rozmowie od razu przyznali się do przestępstw i oświadczyli, że skradzionymi kartami płacili zbliżeniowo m.in. za papierosy, wkłady do papierosów czy czapkę zimową - informuje podkom. Lucyna Rekowska, oficer prasowy w Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie.

Zatrzymani zostali przewiezieni do sopockiej komendy i trafili do policyjnej celi. Na podstawie zebranych dowodów usłyszeli już 15 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem i kradzieży. 31-letni podejrzany zarzuty te usłyszał w warunkach recydywy. Zatrzymanych przesłuchał prokurator i dodatkowo zastosował wobec nic dozór policyjny polegający na obowiązkowym stawiennictwie w jednostce Policji oraz zakazie opuszczania kraju.

Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, a popełnienie tego czynu w warunkach recydywy zagrożone jest karą do nawet 15 lat więzienia. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy – do 7 lat i 6 miesięcy więzienia.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...