01.02.2024 15:00 10 ab / KMP Gdynia
Policjanci zatrzymali po nocnym pościgu 26-latka, który uciekał skradzionym hyundaiem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę w nocy, 31 stycznia 2024 r. Policjanci z Gdyni zostali poinformowani o tym, że w Pucku miało dojść do kradzieży osobowego hyundaia.
– Patrol policji z Chyloni będąc na skrzyżowaniu ul. Swarzewskiej z ul. Kartuską zauważył pojazd jadący w kierunku ul. Morskiej, który odpowiadał pojazdowi z komunikatu. W związku z tym policjanci użyli sygnałów dźwiękowych i świetlnych, aby zatrzymać kierowcę hyundaia do kontroli drogowej – mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni, podkom. Jolanta Grunert.
Jednak kierowca zamiast zatrzymać się, gwałtownie przyspieszył. Następnie na skrzyżowaniu ul. Kartuskiej z ul. Morską skręcił w lewo w ul. Morską w kierunku Rumi.
– W pewnym momencie przed uciekającym pojawiły się dwa samochody na obu pasach ruchu. Zaczął więc gwałtownie hamować, w wyniku czego nie opanował pojazdu, uderzył w krawężnik, wjechał na chodnik, a następnie w żywopłot – informuje rzeczniczka gdyńskiej policji.
Kierowca wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Policjanci okazali się jednak szybsi i błyskawicznie zatrzymali mężczyznę.
– Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Gdańska. Na pytanie, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli oświadczył, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Policjanci sprawdzili samochód w systemie i potwierdzili fakt, że jest pojazdem ukradzionym w Pucku – dodaje rzeczniczka policji.
Mężczyzna został zatrzymany, za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.