Ministra Barbara Nowacka spotkała się z nauczycielami w Lini. 'Nie może ministerstwo działać mechanicznie'

Szkoła w Lini (powiat wejherowski) była pierwszym miejsce, które odwiedziła ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka w ramach zapowiadanych spotkań roboczych z samorządowcami i nauczycielami. Szefowa resortu zapowiedziała m.in. zdecentralizowanie funkcjonowanie szkół. - Nie może ministerstwo działać mechanicznie i odmawiać jakieś czynności czy przymuszać - powiedziała podczas briefingu prasowego.

— Takie spotkania są bardzo ważne, bo konsultujemy najbardziej palące problemy nauczycieli. Tak jak obiecywaliśmy, rozmawiamy nie tylko z metodykami i dyrektorami, ale też i samorządowcami oraz nauczycielami i nauczycielkami praktykami - mówiła w rozmowie z dziennikarzami Barbara Nowacka. - Rozmawiamy przede wszystkim o finansowaniu szkół, szczególnie tych małych, o tym jak powinna być podzielona subwencja. Ale też poruszona została kwestia przeładowanego programu. To wielkie wyzwania, które stoją przed polską szkołą - podkreśliła ministra edukacji narodowej.

Nowa ekipa w MEN przygotowuje się do dużej reformy oświaty, która będzie wprowadzana od 2026 roku. Przygotowana będzie w dialogu ze środowiskiem oświaty i po przeprowadzeniu niezbędnych analiz i badań. Podczas spotkania w Lini szefowa resortu odniosła się też do przyszłości niewielkich szkół funkcjonujących na wsiach.

— Małe szkoły są potrzebne. Ale trzeba pozwolić, żeby to samorząd mógł kształtować je tak, żeby dobrze funkcjonowały w sieci szkół. To co będziemy robić, to konsultować się z samorządami, jak np. w gminie Linia, które wiedzą co działa. Nie może ministerstwo działać mechanicznie i odmawiać jakieś czynności czy przymuszać. To trzeba zdecentralizować - podkreśliła Nowacka.

CZYTAJ TEŻ: Barbara Nowacka o religii w szkole. 'Dwie godziny lekcji to przesada' mówi nowa minister edukacji

Podczas briefingu ministra odniosła się też do sytuacji odwołań kuratorów oświaty.

— Zgodnie z obietnicą wymieniamy kuratorów. Kuratoria będą odpartyjnione. Nie ma na to mojej zgody, żeby funkcjonariusze partyjni czy działacze partyjni byli kuratorami. Tak dobierałam osoby pełniące te obowiązki. Za chwilę zaczną się konkursy na kuratorów. Chciałabym, żeby były to osoby z pasją, doświadczeniem i chęcią zmieniania szkół. Pierwszy konkursu będzie rozpisany w Małopolsce. Chcę, żeby kuratorzy nie zajmowali się ściganiem, a pomaganiem w rozwoju szkół. Pełniły tę rolę do której zostały powołane - zaznaczyła ministra edukacji narodowej.

Wizyta w Lini była pierwszym spotkaniem roboczym Nowackiej. W poniedziałek 8 stycznia 2024 roku, odwiedziła też Lębork.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.