Policjanci uratowali mieszkańców z płonącego domu w Redzie. 'Nie zważali na to, że pali się strop budynku'

Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów z Redy uratowani zostali dwaj mieszkańcy. Stróże prawa wyprowadzili mężczyzn z płonącego domu.

W nocy z 4 na 5 stycznia 2024 roku w budynku mieszkalnym przy ul. Płk. Stanisława Dąbka w Redzie doszło do pożaru. Na miejsce udali się m.in. policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z Komisariatu Policji w Redzie.

— Kiedy dojechali na miejsce zdarzenia, ogień wydobywał się z budynku, a przy domu stały trzy osoby, które jak ustalili policjanci, wyszły o własnych siłach. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, nakazali mieszkańcom odsunąć się na bezpieczną odległość od płonącego domu, ponieważ ogień wydobywał się na zewnątrz budynku oraz ustalili, że w środku nadal znajdują się dwie inne osoby - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Redzie.

CZYTAJ TEŻ: Pożar domu w Redzie! Dwie osoby ucierpiały |ZDJĘCIA

Sierż. Sergiusz Frankowski oraz st. post. Krzysztof Przybylski nie zważali na to, że pali się strop budynku, wbiegli do środka i siłowo pokonując drzwi do kuchni oraz pokoju, weszli do pomieszczeń i wyprowadzili uwięzione tam osoby.

źródło: KPP Wejherowo

— Dwaj uratowani mężczyźni mieli duszności i byli zdezorientowani. Policjanci szybko wyprowadzili mężczyzn z budynku, poza obszar zagrożony. Dzięki ich błyskawicznej reakcji policjantów z Redy nikomu z mieszkańców nic się nie stało - przekazuje oficer prasowy wejherowskiej policji.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.