04.12.2023 14:30 7 ab / KPP Wejherowo
18-latek siedział zmarznięty na ławce przystanku autobusowego w Wejherowie. Trząsł się, był pod wpływem alkoholu, nie był nawet w stanie ustać na nogach. Na szczęście zauważył go mieszkaniec, który natychmiast wezwał policję.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie w sobotę (02.12.2023 r.) przed północą otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca Wejherowa. Mężczyzna poinformował, że widział z okna młodego mężczyznę siedzącego na przystanku autobusowym i trzęsącego się z zimna.
Mieszkaniec Wejherowa, zaniepokojony całą sytuacją, poszedł sprawdzić co się stało. Kiedy podszedł bliżej, zaniepokojony tym, że od siedzącego na ławce nastolatka czuć wyraźny zapach alkoholu, wezwał na miejsce mundurowych.
– Kiedy policjanci przyjechali, widząc stan młodego mężczyzny, że trzęsie się z zimna i nie może ustać samodzielnie na nogach, wezwali na miejsce karetkę. Oczekując na jej przyjazd, 18-latka wzięli do radiowozu, aby w tym czasie się ogrzał – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie
Po badaniu przez załogę karetki pogotowia ratunkowego okazało się, że chłopak na szczęście nie wymaga hospitalizacji. Policjanci wezwali jego rodzinę, aby odebrała go i zabrała bezpiecznie do domu.
– Gdyby nie czujność mieszkańca naszego miasta, nie wiadomo, jak mogła się zakończyć ta sytuacja – podsumowała rzeczniczka wejherowskiej policji.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.