04.11.2023 10:00 4 Tomasz Smuga/Port Gdynia
Mierzy blisko 230 metrów długości i wykorzystuje technologię WindWings. Do portu w Gdyni zawinął masowiec częściowo napędzany wiatrem. - Wizyta jednostki Pyxis Ocean jest dowodem, że gospodarka morska robi kolejny ogromny krok w stronę dekarbonizacji transportu morskiego - zauważają w Porcie Gdynia.
Na statku MV PYXIS OCEAN zamontowano skrzydła żaglowe sięgające 37,5 m. WindWings są wykonane ze stali i kompozytu, co pozwala zaoszczędzić do 30 proc. paliwa, w zależności od wiatru i warunków na morzu.
— Bardzo cieszymy się, że jako miejsce pierwszego zawinięcia tego typu jednostki wybrano nasz terminal i Port Gdynia. Jest to dla nas duże wydarzenie i wyraz dużego zaufania ze strony klienta, który tutaj skierował do nas tę jednostkę – komentuje Tomasz Pietrewicz, prezes Zarządu HES Gdynia Bulk Terminal. – Musieliśmy przeanalizować warunki techniczne statku, jego konstrukcję, aby móc bezpiecznie rozładowywać i operować na tego typu jednostce. Jest to dla nas nowe doświadczenie – dodaje prezes HES wyrażając jednocześnie nadzieję, że w najbliższych latach w terminalu częściej można będzie oglądać tego typu statki.
Jak zauważają w gdyńskim porcie 'wizyta tej jednostki jest dowodem, że gospodarka morska robi kolejny, ogromny krok w stronę dekarbonizacji transportu morskiego'.
— Port Gdynia należy do grona największych portów w rejonie Morza Bałtyckiego, a także jest ważnym węzłem transportowym w sieci bazowej TEN-T, której priorytetem jest m.in. propagowanie stosowania alternatywnych, w szczególności bezemisyjnych lub niskoemisyjnych źródeł energii i układów napędowych. A Port Gdynia, jako port przyjazny dla środowiska naturalnego, ze względu na nasze inicjatywy związane właśnie z ochroną środowiska, z równoważonym rozwojem i stosowaniem ekologicznych technologii w działalności portowej, często określany jest mianem właśnie Greenportu – komentował Aleksander Wicka, kierownik Działu Marketingu w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia.
Masowiec do gdyńskiego portu zawinął w niedzielę (29 października).
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.