To rodzic zadecydują, czy sześciolatek pójdzie do szkoły. Takie rozwiązanie jest całkiem możliwie, bo MEN forsuje projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
Obowiązek posłania sześcioletniego dziecka został wydłużony o dwa lata. Wynika to z trudności z właściwym przygotowaniem placówek. Dodatkowe 24 miesiące mają umożliwić stworzenie odpowiednich warunków dla najmłodszych uczniów.
Przepis dotyczący obniżenia wieku pierwszoklasistów budzi skrajne emocje. Część rodziców oraz nauczycieli ma obawy, czy każde dziecko poradzi sobie w szkole. Nowe rozporządzenie ma także wielu zwolenników, którzy widzą dzięki temu szansy wyrównania poziomu nauczenia z szkołami europejskimi.