24.08.2023 10:00 166 OR
Rozpoczęła się kampania wyborcza. Komitety zbierają podpisy pod listami kandydatów na posłów oraz senatorów. W środę (23 sierpnia) na wejherowskim rynku podpisy poparcia zbierali kandydaci do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Termin na złożenie w Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego mija 28 sierpnia. Od momentu zarejestrowania komitetu wyborczego, może on rozpocząć zbieranie podpisów pod listami kandydatów.
— W tej chwili jak wiadomo jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej. Z ramienia Koalicji Obywatelskiej jestem kandydatką do Sejmu z okręgu 26. Jestem tu z Kazimierzem Plocke i Longinem Skrzypińskim. Jesteśmy bardzo zadowoleni z zainteresowania akcją, wszędzie, gdzie się pojawiamy, czeka nas bardzo miłe przyjęcie — mówi Anna Wojtunik, wiceprzewodnicząca rady powiatu puckiego
Pod listą kandydatów na posłów mus być 5 tys. podpisów, natomiast pod listą kandydatów na senatorów należy zebrać 2 tys. podpisów wyborców z danego okręgu wyborczego.
— Jesteśmy dziś w pięknym mieście Wejherowo, gdzie wraz z koleżankami i kolegami zbieramy podpisy pod listą kandydatów Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu RP. Wejherowo to miasto, które jest mi bardzo bliskie, a historia, zwłaszcza kaszubska jest dla mnie bardzo ważna. Dlatego tutaj jestem, chciałbym w kolejnej kadencji sejmu coś jeszcze dla tego miasta zrobić — mówi Kazimierz Plocke, poseł na Sejm RP
Nowelizacja kodeksu wyborczego wprowadziła zmianę dotyczącą zbierania podpisów poparcia. Przy każdym podpisie musi być teraz zaznaczona data jego złożenia. Ma to uniemożliwić zbieranie podpisów przed wyznaczonym do tego terminem.
— W Wejherowie ta akcja trwa parę godzin, potem przenosimy się do Pucka. Mieszkańcy miast powiatowych bardzo chętnie udzielają nam swojego poparcia. Wierzę, że będzie to miało swoje przełożenie we frekwencji wyborczej. W skali całego okręgu osiągnęliśmy niezbędne minimum podpisów, jednak zależy nam na tym, żeby to poparcie było jak największe, także nie zwalniamy tempa, idziemy do przodu — dodaje Kazimierz Plocke