16.12.2025 09:09 3 OR/MOSG
Czujność portowego pilota zapobiegła potencjalnie niebezpiecznej sytuacji w Porcie Gdańsk. W niedzielę, 14 grudnia, Straż Graniczna zatrzymała 53-letniego kapitana blisko 90-metrowego kontenerowca, który miał wyruszyć w rejs do Estonii. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był w stanie znacznego upojenia alkoholowego.
Kapitan jednostki pływającej pod banderą Antigua i Barbuda, obywatel Rosji, miał w wydychanym powietrzu 2,52 promila alkoholu. Wątpliwości co do jego stanu zgłosił portowy pilot tuż przed planowanym wyjściem statku w morze. Informacja została niezwłocznie przekazana funkcjonariuszom Placówki Straży Granicznej w Gdańsku.
Podczas ponownego badania, przeprowadzonego kilkanaście minut później, poziom alkoholu wzrósł do 2,64 promila. O zdarzeniu natychmiast poinformowano służby portowe oraz Dyżurnego Inspektora Port State Control Urzędu Morskiego w Gdyni. W konsekwencji podjęto decyzję o wstrzymaniu wypłynięcia kontenerowca z portu. Sprawa jest obecnie przedmiotem dalszych czynności administracyjnych.
Straż Graniczna przypomina, że nie jest to pierwszy tego typu przypadek w gdańskim porcie. W sierpniu tego roku zatrzymano kapitana kontenerowca pływającego pod banderą Liberii, który również był nietrzeźwy i miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W tamtej sytuacji statek mógł opuścić port dopiero po wymianie kapitana.
Służby podkreślają, że trzeźwość osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo jednostek pływających jest kluczowa, a każdy sygnał o możwym zagrożeniu traktowany jest z najwyższą powagą.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.