Kraina rozmaitości dla małych i dużych. Za nami Luz Fest w Luzinie

Pchli targ, koncertowy rollercoaster czy festiwal dmuchańców. Przez cały weekend Luzino było rozrywkowym centrum naszego regionu.

Fani dobrej zabawy na świeżym powietrzu z pewnością znaleźli coś dla siebie w parku im. G. Labudy w Luzinie. Przez cały weekend, równolegle trwały tam różnorodne aktywności zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

— Wakacje są już poza półmetkiem, pogoda jak dotąd nie dopisywała, ale dziś jest ona kapitalna. Dlatego dużym powodzeniem cieszy się pchli targ, podczas którego można zintegrować się z sąsiadami i przy okazji dać drugie życie różnym przedmiotom z naszych domów. Na miejscu wysłuchać można również koncertów,, także w wykonaniu zespołów ukraińskich - mówi dla Jarosław Wejer, wójt gminy Luzino

Luziński park opanował "koncertowy rollercoaster", czyli niezapomniana podróż przez różne gatunki muzyczne. I tak na scenie wystąpiły zespoły prezentujące m.in. akustic pop, operę, power metal, rap, pop i rock.

Impreza plenerowa bez dmuchańców to wielki zawód dla niemal wszystkich dzieci. Organizatorzy LuzFestu postanowili podnieść stawkę, dlatego przez cały weekend do dyspozycji dzieci było niemal 1000 m2 dmuchanych zjeżdżalni. Ogromne konstrukcje, w tym ścianki wspinaczkowe, cieszyły najmłodszych mieszkańców gminy Luzino, jak i gości z bliższych i dalszych okolic.

fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska fot. Twoja Telewizja Morska

Podczas gdy dzieci korzystały z dmuchanych atrakcji, nieco starsi brali udział w pierwszym luzińskim garażowaniu, czy sąsiedzkim grillowaniu, na którym królowały specjały przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich.

Organizatorzy przygotowali również coś dla fanów seansów filmowych. W sobotę w luzińskim parku wyświetlony został John Wick 4, natomiast w niedzielę „Robaczki z zaginionej doliny” oraz „Głupi i głupszy bardziej.”