02.06.2023 09:00 0 Tomasz Smuga
Dokument sprzed ponad 80 lat trafił do Muzeum Pancernego w Kłaninie. Jeden z mieszkańców Kuźnicy podczas remontu znalazł księgę meldunkową z lat trzydziestych XX wieku. — Trochę to jak podróże w wehikule czasu. Poruszamy się w ostatnim momencie wolnej Polski tuż przed wybuchem II wojny światowej - zauważa Przemek Budzich z muzeum.
Starą oraz poniszczoną księgę meldunkową kilka tygodni temu podczas renowacji balkonu znalazł w swoim domu jeden z mieszkańców Kuźnicy na Półwyspie Helskim. Prawdopodobnie dokument został ukryty przez jego dziadka. Okazało się, że to księga meldunkowa, która pochodzi z lat trzydziestych XX wieku. Dokument mieszkaniec przekazał Muzeum Pancernemu w Kłaninie w gminie Krokowa.
— Generalnie tego typu księgi meldunkowe są pewnym rarytasem, ponieważ zazwyczaj był wyrzucane. Trzymano je kilka lat w celach podatkowych lub ewidencyjnych. Generalnie nie przechowywało się ich przez dziesiątki lat - mówi dla portalu Nadmorski24.pl Przemek Budzich z Muzeum Pancernego w Kłaninie. - Dla nas jest to interesująca księga, bo jest niemym świadkiem historii. Był to jeden z ostatnich dokumentów jaki powstał w okresie II Rzeczpospolitej tuż przed wybuchem II wojny światowej. Trochę to jak podróże w wehikule czasu. Poruszamy się w ostatnim momencie wolnej Polski - zauważa.
ZOBACZ TAKŻE: Nowa atrakcja turystyczna na Kalwarii Wejherowskiej
W księdze znajduje się kilkaset wpisów. Obecnie dokument jest studiowany przez pracowników muzeum.
— Jedną z ciekawostek w tej księdze jest to, że wówczas przepisy związane z meldunkiem osób, które miały wypoczywać w danym miejscu, były bardzo restrykcyjne. Trzeba było podawać bardzo dużo informacji, m.in. datę urodzenia, imiona rodziców, dokładny adres zamieszkania, ale także zawód i wyznanie - mówi Budzich. - Większość osób, która jest wpisana w księdze było wyznania rzymskokatolickiego. Chociaż wiemy, że w 1939 roku w Polsce mieliśmy bardzo dużą ilość osób wyznania mojżeszowego, czyli Żydów pochodzenia polskiego.
Jedną z takich osób była Zofia Cynsztang, która zameldowała się w Kuźnicy w lipcu 1939 roku.
— Pani Zofia była nauczycielką języka polskiego w Warszawie. Wiemy, że po wybuchu wojny prowadziła tajne zajęcia dla dzieci żydowskich i polskich. Z dużym prawdopodobieństwem wiemy, że została zamordowana przez Niemców w obozie w Majdanku. Zwracaliśmy uwagę na takie osoby, które się wyróżniały, m.in. również na wpis pułkownika Wojska Polskiego. Od nich rozpoczęliśmy kwerendę, aby czegoś więcej dowiedzieć się o osobach, które tam wypoczywały - wyjaśnia pracownik muzeum.
Muzeum Pancerne w Kłaninie planuje udostępnić eksponat zwiedzającym jeszcze latem 2023 roku. Póki co, w sobotę, 1 lipca 2023 roku, przyjedzie Kłanina nowy eksponat większych gabarytów. Na wystawę trafi jedyna w Polsce i całej Europie środkowo-wschodniej Pantera, czyli słynny niemiecki czołg Pz.Kpfw. V Panther.
Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej Nadmorski24.pli mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.