04.01.2023 12:00 4 PM/UM Gdynia

Trwa zbiórka latarek dla dzieci z Ukrainy

Fot. mat. pras. Organizatora.jpeg

Zniszczenie infrastruktury krytycznej na Ukrainie oznacza m.in. przerwy w dostawie prądu czy całkowite jego wyłączenia. Ciemność, która nieodłącznie towarzyszy mieszkańcom tego kraju, możemy wspólnie rozświetlić. Trwa akcja zbiórki latarek, które trafią do ukraińskich dzieci.

Fundacja Uniters (United Volunteers) w ramach akcji „Święta bez taty” zwraca się z apelem i prośbą o wsparcie organizowanej przez siebie akcji. Polega ona na podarowaniu każdemu dziecku w Ukrainie małej latarki - jako symbolu „Światła od Świata”.

Latarki na baterie (nowe lub używane, ale działające) można dostarczać do 5 stycznia 2023 roku do: Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 w Gdyni przy ul. Nagietkowej 73 w godz. 7:00-20:00 (portiernia), Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni przy ul. Kieleckiej 7 w godz. 8:00-18:00 (karton przy szatni WSAiB na poziomie -1).

Ciemne schrony, brak prądu w domu, szkole, przedszkolu ze względu na bombardowania, ciemne korytarze, nieoświetlone ulice i klatki schodowe… - to rzeczywistość ukraińskich dzieci. Wszystkie dzieci boją się ciemności. Stąd inicjatywa fundacji, by podarować im światło – bożonarodzeniowy symbol nadziei i namiastkę poczucia bezpieczeństwa. Jak informują przedstawiciele fundacji, chcą, by ta symboliczna latarka, która rozproszy ciemność i strach, była dla tych dzieci przypomnieniem, że cały świat jest z nimi - czytamy na stronie gdyńskiego urzędu miasta.

Fundacja Uniters zawiezie zebrane latarki na Ukrainę. Tam trafią do punktów wydawania ich dzieciom. Takie punkty będą organizowane w każdej wsi, miejscowości, natomiast w większych miastach będzie ich kilka. Siły Zbrojne Ukrainy podjęły się współpracy w organizacji tych punktów i zadeklarowały gotowość do zapewnienia ich bezpieczeństwa. Dary będą rozdawane przez wyznaczonych żołnierzy, urzędników państwowych i członków organizacji wolontariackich.

W pierwszej kolejności latarki trafią na wschodnie tereny Ukrainy. Tam zniszczenia i cierpienie ludności cywilnej są największe.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...