29.11.2022 13:00 16 PM
W jednej ze spółek znajdujących się w Wejherowie nielegalnie zatrudnionych było 25 cudzoziemców. Byli to głównie obywatele Ukrainy i Białorusi.
Zatrudnienie 148 cudzoziemców zweryfikowali funkcjonariusze straży granicznej we Władysławowie, którzy zakończyli kontrolę w jednej ze spółek mających siedzibę na terenie Wejherowa. Obcokrajowcy kierowani byli do prac na terenie całego kraju w branży przetwórstwa przemysłowego.
— W trakcie kontroli strażnicy graniczni ustalili, że pracodawca dopuścił się nielegalnego powierzenia pracy 25 cudzoziemcom, którzy nie posiadali zezwoleń na pracę. Byli to głównie obywatele Ukrainy i Białorusi – informuje Morski Oddział Straży Granicznej.
Ponadto sam pracodawca z Ukrainy wykonywał funkcję prezesa zarządu bez wymaganego zezwolenia na pracę cudzoziemca na terytorium naszego kraju.
— Funkcjonariusze stwierdzili także, że pracodawca nie dopełnił obowiązku powiadomienia Powiatowego Urzędu Pracy o podjęciu bądź niepodjęciu pracy przez dwóch cudzoziemców oraz nie zawarł umowy z formie pisemnej z cudzoziemcem zwolnionym z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę, czym naruszył ustawę o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy – czytamy na stronie Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Straż graniczna wniesie do Sądu Rejonowego w Wejherowie wniosek o ukaranie pracodawcy. Wobec cudzoziemców, którzy nielegalnie pracowali, wszczęte zostaną postępowania w sprawach o wykroczenia.