W piątek (4 listopada) około południa doszło do pożaru restauracji przy Alei Lipowej. "Cała restauracja spłonęła" relacjonuje kpt. Krzysztof Minga z PSP Puck.
O godzinie 11:39 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze.
— Zostaliśmy wezwani do częściowo zapalonego tarasu. Po przyjeździe pierwszych zastępów okazało się, że budynek restauracji jest cały w płomieniach – mówi kpt. Krzysztof Minga z puckiej straży pożarnej.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Ogień gasiło 13 zastępów straży pożarnej. Wykorzystano dwa podnośniki hydrauliczne.
— Trwa dogaszanie i rozbiórka części drewnianej budynku oraz wynoszenie uratowanych urządzeń, bo kuchnie udało się uratować i pozostałą część pasażu jachtowego portu. Cała restauracja spłonęła - dodaje Minga.
O pożarze poinformowali nasi Czytelnicy. Jak informują, pali się lokal gastronomiczny przy Alei Lipowej koło molo ( kamera Puck Molo z naszego portalu ). Trwa akcja gaśnicza.
— Dym widać z Celbowa i Gnieżdżewa - napisał jeden z Czytelników.
Na miejscu działają strażacy z powiatu puckiego oraz policjanci.
— Funkcjonariusze pomagają w zabezpieczeniu miejsca zdarzenia - informuje mł.asp. Łukasz Brzeziński z puckiej komendy.
Wkrótce więcej informacji.